Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
39 dzień smacznie dopasowanej/szklana była łaskawa
...



Witam Wszystkich serdecznie! W końcu mamy piątunio :-))) i weekend;) Rodzina będzie w komplecie milutko :-)

Dziś miałam całkiem dobry choć ciężki ze względu na kolanko dzień... Dieta zachowana w 95%. Co najważniejsze waga okazała łaskawość i mam - 0,8 kg (puchar) Huuuraaa(impreza) To już prawie 8 kg mniej od września,prawie tyle co sześciopak wody 1,5litrowej :-) Kolejny cm w pasie mniej ( w sumie - 8cm) Bardzo mnie to cieszy, ale widzę ile jeszcze przede mną... Masa kroków i kroczków, tony potu, i duuużo czasu przede wszystkim bo niestety łatwo przyszło (tłuszcz), a WOOOOLNO odchodzi... Tłuszcz schodzi najszybciej z buzi, ramion, rąk, mięśnie widać na udach...ale brzuch to wieczna walka ... talia w sumie dalej jak balia (szloch) tylko mniejsza troszkę... Z brzucha schodzi najwolniej...(szloch)Ale nie poddam się, o nie, będę walczyć dalej (ninja) albo on albo ja. Co jak co ale MI SIĘ CHCE po prostu ;)I metodą małych kroczków będę szła do przodu.

Dziś ćwiczeniowo nie za bardzo, prawie cały Skalpel Ewy Ch.Ale z ograniczeniami (kolano). Do tego 2 bite godziny stania i smażenia naleśników dla rodziny (i sprzątania po tym), i inne domowe atrakcje- także luz, mięśnie w budowie :D

Smacznie również jadłam:

1) królewskie śniadanie (ponad limit łosoś]:>) i reszta według planu

2) połowa tej porcji grejpfruta (drugą połowę wciągnął Antoś ;-)   )

3) 75 gram makaronu razowego z duszoną marchewką, cebulką, 1 pomidorem, 2 pieczarkami i 1 łyżką koncentratu pom. (na 1 łyż oleju)

4) orzechy , były w planie dziś :-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

5) kanapki z pastą z awokado i serem pleśniowym (20 gr) (miała być feta ale już nie miałam, a z pleśniowym równie pyszne albo i lepsze;))

Także Kochani, jakoś trwam, kolejny dzień bez: podjadania, słodyczy, ciast, fast foodów, słodkich napojów, niezdrowych tłuszczy, białego pieczywa itp. itd. :-)))))))))))))))))))

Pozdrawiam ciepło Ania(kwiatek)

  • matyldaaaaaa

    matyldaaaaaa

    28 listopada 2015, 08:08

    gratuluje spadku :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 listopada 2015, 16:33

      Dziękuję dziękuję;-)

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    28 listopada 2015, 07:42

    O ja! Ale piękny spadek :) gratulacje Szczypiorku :-*

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 listopada 2015, 16:32

      Na razie mów mi "cebulko" ;-) do szczypiorka jeszcze troszkę ;-)))))

  • anna.pel

    anna.pel

    27 listopada 2015, 23:54

    Tak z czystej ciekawości, ile masz białka na tej diecie (w przeliczeniu na kilogram masy ciała)?

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 listopada 2015, 16:29

      Z tego co jest napisane w rozpisce diety to 80 gram białka,ale nie wiem jak oni to licza,bo w sumie jest więcej...nie znam się chyba...

  • groszek305

    groszek305

    27 listopada 2015, 23:22

    Pysznie Aniu:-) Oby tak dalej :-)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      27 listopada 2015, 23:34

      Oj oby,ale chcę i mam nadzieję,że dalej będzie jeszcze fajniej ;-)))

  • LoVeLoVe92

    LoVeLoVe92

    27 listopada 2015, 23:12

    La lallaaa :) pieknie :) trzymam kciuki dalej :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      27 listopada 2015, 23:31

      Oj trzymaj,bo ja chcę dalej ;-) pozdr.

    • LoVeLoVe92

      LoVeLoVe92

      27 listopada 2015, 23:47

      Jestem i codziennie wieczorem czekam na Twoje jedzonko :) wiec pilnuje i kciuki trzymam bardzo mocno :) a Ty trzymaj zebym nie pozarla czekolady bo mam taka ochote a wyzwanie jest w trakcie ... :(

    • Anulka_81

      Anulka_81

      27 listopada 2015, 23:54

      Ani mi się waż jeść niezdrowe rzeczy!!!!;-)))) Orzechy,migdały,rodzynki,żurawinki etc. Lub jabłko i już,po kłopocie... Lub 20 przysiadow=endorfinki ;-)

    • LoVeLoVe92

      LoVeLoVe92

      27 listopada 2015, 23:57

      No dobra juz dobra :) bede grzeczna :)

  • iwonaanna2014

    iwonaanna2014

    27 listopada 2015, 23:11

    Piękne estetyczne te Twoje jedzonka , ile to jest kalorii, ja tez mam smacznie dopasowana ,ale ja mam duzo więcej jedzenia 2000 kalorii. Pozdrawiam pięknie chudniesz ( ja słabo bo chorowałam i nic nie ćwiczyłam )

    • Anulka_81

      Anulka_81

      27 listopada 2015, 23:31

      Teraz mam 1600 kcl,ale miałam 1900 kcl w zeszłym tyg jeszcze :-))) Spada to wszystko powoli,ale spada.pozdrawiam!!!

  • aluna235

    aluna235

    27 listopada 2015, 23:10

    Cudnie, ogromne gratulacje. Piękne wyniki. Pyszne jedzonko. Tak trzymaj.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      27 listopada 2015, 23:29

      Dzięki dzięki dzięki ;-)

  • Agulla2015

    Agulla2015

    27 listopada 2015, 23:02

    Super extra, rozkręcasz się z tymi kilogramami. Do świąt będzie jeszcze ok 4 kg mniej. Wooow. A co do brzucha to mam dobrą wiadomość, zima idzie i go nie będzie widać a na wiosnę już go nie zobaczysz :-) pozdrowionka

    • Anulka_81

      Anulka_81

      27 listopada 2015, 23:06

      Oj dzięki za miłe słowa ;-))))))) Tak,kilogramy w końcu chyba ruszyły w dóóóół ;-)))))