Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Koszmarne badanie ......


Nikomu tego nie życzę.... Badanie które miałam wykonane to rezonans magnetyczny kręgosłupa..przed przystąpieniem do badania dostałam krótką ankietę do wypełnienia.. po czym zaproszono mnie na badanie. Co innego czytać, oglądać na necie jak przebiega badanie a co innego doświadczyć na własnej skórze.  Pani kazała mi się położyć, dała gruszkę do ręki, zapytała mnie czy nie mam klaustrofobii... a ja na to ,że nie wiem , ponieważ nigdy w takim czymś nie byłam . Powiedziała,że jeśli coś będzie nie tak to mam naciskać tą gruszkę i Pani mnie wyciągnie z tego tunelu. Ok spoko powiedziałam , po czym kapsuła ruszyła...zamknęłam oczy a Pani powiedziała tylko,żebym się nie ruszała.... No i ,że będzie straszny hałas.... Ten kto tego nie przeżył nie wie co czułam... Modliłam się,aby to się skończyło jak najszybciej... Zostałam tam zamknięta na 30 minut. To było jak wieczność. Kurcze a myślałam,że to będzie jak w solarium... Tam przecież też się zamykam i jest kapsuła....

I wiecie  co po tym badaniu już nie udam się na solarium ... Chyba ,że mi to minie ale szczerze mówiąc to przeraziłam się... Były momenty,że chciałam nacisnąć tą gruszkę... wtedy brałam głęboki oddech i jakoś dawałam radę...Nagle zaczęło mi przeszkadzać a to włosy na twarzy, a to łzy które spływały mi po policzkach. Tak płakałam wewnątrz kapsuły... puściły mi nerwy.... byłam bezsilna. To było straszne. Jutro mam dzwonić po wyniki... Ciekawe co wyjdzie...

  • Michalkaa

    Michalkaa

    14 października 2015, 18:48

    Ja wiem, o co ci chodzi. Pracowalam jako tlumacz I bylam z pacjentem przy takim badaniu, tylko stalam w tym samym pomieszczeniu , a jak zobaczylam, jaki ten tunel jest malutki I jak ten pan do niego wjezdza, to oblecial mnie taki starch, wrecz przerazenie, ze ciezko opisac, zakrecilo mi sie w glowie, serce mi lomotalo, balam sie przerazliwie, a tylko stalam obok. Wiec nawet nie chce myslec, jak to jest byc w srodku. Ten pan mial tam byc 45 minut, wytrzymal 15.

  • Laurka1980

    Laurka1980

    14 października 2015, 08:29

    Ja tez mialam to badanie, nie byl to dla mnie zaden problem, ok, byl halas, trwalo troche, ale kompletnie nie opisalabym tego tak, jak Ty. Moze naprawde masz klaustrofobie ?

    • aska1277

      aska1277

      14 października 2015, 17:25

      mozliwe nie wiem ...a moze stres jaki mi ostatnio towarzyszy tak na mnie wplynal

  • angelisia69

    angelisia69

    14 października 2015, 06:39

    moze masz klaustrofobie?te badanie nie jest takie straszne!gorsza gastroskopia :P

    • aska1277

      aska1277

      14 października 2015, 17:26

      domyslam sie

  • mucha24

    mucha24

    14 października 2015, 06:18

    Rezonas miałam ale w porównaniu z innymi badaniami to kwalifiuję na niższej pozycji. Wyżej postawiłabym badania takie jak: gastroskopia, cystografia, kolonoskopia, nawet biopsja bardziej dokuczy niż hałas podczas rezonansu.

    • aska1277

      aska1277

      14 października 2015, 17:27

      wiesz jesli ktos nie mial tylu i takich badan to na swoj sposob moze uzanc to za straszne :) ja to badanie za takie uznaje

  • callan

    callan

    14 października 2015, 01:05

    Mialam rezonans kregoslupa ledzwiowego, i wedlug mnie jedno z prostszych badan jakie w zyciu przeszlam. Halas jest, ale dostalam zatyczki do uszu. Lezysz i nic nie robisz. Ale: jesli Ty masz klaustrofobie to wierze, ze bylo Ci ciezko. Choc moze po prostu zes sie niepotrzebnie zeschizowala, bo skoro na solarium w kapsule bylas – to z czym tu bylo inaczej…?

    • aska1277

      aska1277

      14 października 2015, 17:28

      tu bylo bardzo wasko i moze dlatego zeschozowalam nie wiem

    • callan

      callan

      14 października 2015, 18:12

      ah, no waskie jest - to prawda… I pewnie troche bylas samym badaniem i jego kniecznoscia zeschizowana, i sie nakrecilas Bido...

  • wiola7706

    wiola7706

    13 października 2015, 22:47

    Moje dziecko ma robiony rezonans co 3miesiące..Ja miałam raz w życiu. nie tak strasznie było. Uwierz mi- są gorsze badania.

    • aska1277

      aska1277

      14 października 2015, 17:28

      moze i sa gorsze badania ale uwazam ze nie kazdy musi tak samo kazde badanie przechodzic , jeden lubi chodzic do dentysty a drugi go unika prawda?

    • wiola7706

      wiola7706

      14 października 2015, 19:00

      też prawda. ja np wolę iśc do dentysty niz na pobranie krwi :-)

  • aisabasia

    aisabasia

    13 października 2015, 22:24

    miałam robione niedawno nie miałam zatyczek tylko słuchawki a tam leciało radio 3 ... i dobrze, dałam rade to jakoś przeżyć hałas mega nawet zagłuszał to radio starała się na nim skupić i to mi pomogło daj znac jaki wynik

    • aska1277

      aska1277

      14 października 2015, 17:29

      niestety ja ani radia ani sluchawek ani zatyczek nie mialam

  • Piramil77

    Piramil77

    13 października 2015, 21:37

    tez mialam 2 razy robiony kregoslup ale strasznie to opisałas .Wcale tak nie jest strasznie.!!!! Zamyka sie oczy i nie otwiera . Huk troszke przeszkadza mimo zatyczek ale poza tym spoko. Kontrast da sie przezyc ( chwilke goraco tylko sie robi ) chyba nie mialas w zyciu strasznych badan czy przezyc :) typu kolonoskopia na zywca czy porod

    • callan

      callan

      14 października 2015, 01:07

      Kolonoskopia, gastroskopia… Masa jest takich. O porodzie nie wspomne, choc sama nie zaznalam ;)

    • aska1277

      aska1277

      14 października 2015, 07:22

      Porod byl ok :)

    • aska1277

      aska1277

      14 października 2015, 17:30

      porod mialam :) i dobrze go wspominam :)

  • Blondynka94

    Blondynka94

    13 października 2015, 20:27

    Miałam rezonans dwa razy razy 14 i 15- latka. Fakt, hałas, pomimo zatyczek i słuchawek był straszny, myślałam, że głowa mi pęknie. Ale poza tym nie było tak źle. Może naprawdę masz klaustrofobię? W solarium nigdy nie byłam- przeraża mnie :P Rezonans to nic w porównaniu z punkcją xd wbijają wielką igłę w kręgosłup :P nie zadziałała na mnie maść znieczulająca i bolało jak diabli... przez dłuuugi czas

    • aska1277

      aska1277

      13 października 2015, 20:28

      ja nie mialam zatyczek ani sluchawek ....

    • Blondynka94

      Blondynka94

      13 października 2015, 20:30

      o mamo, śmierć na miejscu :/

    • aska1277

      aska1277

      13 października 2015, 20:30

      masakra

  • dieta2011

    dieta2011

    13 października 2015, 20:25

    miałam kilka razy RM i wiem o czym mówisz... a jeszcze musiałam wstrzymywać oddech co parę chwil przy RM jamy brzusznej...do tego podany kontrast doustnie i w żyłę. Chciało mi się wymiotować...łzy mi też leciały. Najlepiej wspominam RM głowy mimo, że z jakimś ustrojstwem na głowie :P

    • aska1277

      aska1277

      13 października 2015, 20:27

      Dziekuje za zrozumienie