Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1286
Komentarzy: 4
Założony: 11 czerwca 2016
Ostatni wpis: 19 czerwca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
babajagapatrzyy

kobieta, 36 lat,

158 cm, 73.30 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 czerwca 2016 , Komentarze (1)

Wyzwanie 60-cio dniowe

Dzień 8 / 60 [19.06.2016]

* 30 treningów Fitness Blender HIIT Cardio (84 min) 2 / 30

* 30 treningów 8 minute (legs + buns + arms + abs) 5 / 30   

* 1000 km (rower, kije, bieganie, bieżnia)  96.37  / 1000  

* codzienny lunch box do pracy

* pozytywne nastawienie i uśmiech każdego dnia!

 I kolejny pomiar:


data12.06.2016
19.06.2016
waga73.9073.30
szyja3434
biceps3535
piersi102102
talia8383
brzuch9393
biodra106106
udo 6363
łydka4141

Niestety nie daję rady codziennie podsumowywać moich zmagań. Praca, remont - ale na szczęście mam czas na ćwiczenia. Powodzenia w nowym tygodniu! 

13 czerwca 2016 , Komentarze (1)

Wyzwanie 60-cio dniowe

Dzień 2 / 60 [13.06.2016]

* 30 treningów Fitness Blender HIIT Cardio (84 min)

* 30 treningów 8 minute (legs + buns + arms + abs) 2 / 30   

* 1000 km (rower, kije, bieganie, bieżnia)  34.83  / 1000  

* codzienny lunch box do pracy

* pozytywne nastawienie i uśmiech każdego dnia!


A do pracy dziś granola, płatki, brzoskwinia, jabłko i grejpfrut. A to wszystko z jogurtem naturalnym. Smacznie i kolorowo. No i siła i energia na cały ranek!

Pozdrawiam, Olka

12 czerwca 2016 , Komentarze (1)

Wyzwanie 60-cio dniowe

Dzień 1 / 60 [12.06.2016]

* 30 treningów Fitness Blender HIIT Cardio (84 min)

* 30 treningów 8 minute (legs + buns + arms + abs) 1 / 30   

* 1000 km (rower, kije, bieganie, bieżnia)  18.50  / 1000  

* codzienny lunch box do pracy

* pozytywne nastawienie i uśmiech każdego dnia!

 I mój początkowy gabaryt : 

data12.06.2016
waga73.90
szyja34
biceps35
piersi102
talia83
brzuch93
biodra106
udo63
łydka41

Dziś trochę biegania i rower. A takie widoki mijam na swojej zwyczajowej trasie. I jak tu nie wychodzić na dwór? 


Dużo siły na nadchodzący tydzień! Trzymajcie się ciepło, Olka.

12 czerwca 2016 , Komentarze (1)


Za mną już walka od stycznia, poszło w zapomnienie póki co 14 kg. Ale wiele jeszcze przede mną. No i teraz, gdy do wakacji tak niewiele, moja motywacja poszła w las. Znalazłam Was wczoraj, czytam, patrzę - coś dla mnie! Wyzwania, mnóstwo życzliwych osób, można się zwrócić z problemem na forum - idealnie! 

W związku z tym, postanowiłam spróbować i ja. Trochę rygoru, systematyczności. Gdzie indziej jak nie tutaj? Pamiętnik na dzienne podsumowania, wyzwania, żeby się zdrowo "pościgać".,

12 sierpnia ruszam na wakacje. To dokładnie dwa miesiące. Idąc za ciosem wymyśliłam swoje własne 60-cio dniowe wyzwanie. Jest moje prywatne, takie, że wiem, że jestem w stanie go wykonać, z ćwiczeniami, które znam i które lubię, z limitem kilometrów takim, jaki jestem w stanie wyrobić. Jako, że ćwiczę na dywanie, chodzę z kijkami, jeżdżę na rowerze (i na polu i przed telewizorem), próbuję biegać i często korzystam z bieżni sąsiada - mam nadzieję, że wykonam plan i że mi się nie znudzi po tygodniu. 

Dieta.. Nie stosuję. Od stycznia wyrobiłam u siebie nowe, zdrowe nawyki żywieniowe. Makaron pełnoziarnisty, i nie szklanka a pół, ryż brązowy albo dziki, i nie woreczek a pół, zamiast góry ziemniaków góra zieleniny. Moją zmorą jest jednak jedzenie w pracy. Pracuję w kosmicznie różnych godzinach i czasem nie mam czasu na łyk kawy. I to chcę zmienić i dorzucić do wyzwania. Po prostu. Jeść w pracy, tak o.

Więc..


Wyzwanie 60-cio dniowe :

* 30 treningów Fitness Blender HIIT Cardio (84 min) - uwielbiam <3

* 30 treningów 8 minute (legs + buns + arms + abs)

* 1000 km (rower, kije, bieganie, bieżnia)

* codzienny lunch box do pracy

* pozytywne nastawienie i uśmiech każdego dnia!


Pozdrawiam, Olka