Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Trzeci dzień


No dzisiaj wolna niedziela. Na dworze 43 stopni, upał . Nawet w domu się leje że mnie. Ale od jutra ma być chłodniej to ćwiczenia wrócą bo dzisiaj przez pogodę sobie odpuściłam.   Wypiła bym sobie jakieś piwko owocowe ale to jednak puste kalorie. Woda z cytryną też jest dobra😍  Pranie już właśnie kończę , obiad zrobiony. I czas na wykorzystanie niedzieli. A mianowicie małe spa w domu. No co też mi się coś należy. 

1.kromka chleba z masłem kiełbasa biała (mięso i przyprawy tylko)plus chrzan

2. Sok z jabłek gruszek i marchewki plus jajko zapieczone w silikonowej foremce z warzywami

3.ziemniaki+jajka 2 +mizeria

4.kromka chleba z masłem kiełbasa biała ( nie miałam zupełnie apetytu)

  • KatarzynaXXL

    KatarzynaXXL

    1 września 2019, 19:07

    Też już czekam z utęsknieniem na jutro ma być chłodniej człowiek odżyje trochę wkoncu...

  • aska1277

    aska1277

    1 września 2019, 18:40

    Ja mam w domu teraz 29 stopni. Koszmar..... Ja też licze na lekkie ochłodzenie, aby wdrożyć aktywność :)

  • eternalskinny

    eternalskinny

    1 września 2019, 17:02

    Też liczę na to ,że się ochłodzi😉 Fajne lekkie posiłki.