Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Profilaktyka.


Z samego rana, bo o 8 pojawiłam się w przychodni. Robię badania profilaktyczne, co roku z reszta. Ludzi sporo, właściwie dwie grupy, seniorzy i aplikujący do pracy mlodzi lub pracownicy robiący badania okresowe. Nie znam innych grup spolecznych, które badają się regularnie. No, może Panicz, który robi to regularnie, a jego wiek metaboliczny wynosi 33 lata. To wlasnie seniorzy szczepia sie, badają  i dbaja o zdrowie. Jest tak, bo wiemy, co oznacza spokoj i brak strachu o jutro. Poza tym badam sie prywatnie,  korzystam z darmowych programów  NFZ, co roku na tydzien lub dwa jedziemy prywatnie do sanatorium, czesto odwiedzam rehabilitanta. No i spacery, zdrowy sen, odpowiednia dieta i brak stresu. Towarzysko takze sie nie zamykam. Sa tez dni, gdy odstepstwa od tego stylu zdrowego ocieraja sie o rozpasanie. Np.dzis, koltety z piersi kurczaka w panierece, marchew gotowana, pure ziemniaczane, deser w postaci kremowego ciastka! Kalorie na kilka dni i jeszcze smażone, węglowodany , cukier. Mój organizm chyba był wyposzczony. Jutro wracam na drogę zdrowia i wstrzemięźliwości . Po badaniach pojechaliśmy do galerii handlowej, ale to był głupi pomysł. Nie poczułam w najmniejszym stopniu chęci posiadania czegokolwiek, jedynie książki w EMPiKu skusiły i kupiłam 3, dwie dla meza jedną dla mnie. Powrót dłuższą trasą , ale jakże malownicza! Jesień malowana srebrem, miedzią i złotem jest cudna. Niestety , ok.16 robi się ciemno, tym samym czas na herbatę.

  • Julka19602

    Julka19602

    6 listopada 2024, 08:19

    Brawo za podejście do zdrowia i życia.

  • barbra1976

    barbra1976

    5 listopada 2024, 15:58

    Pomyśl, że taki obiad to typowy przeciętnego Polaka.

    • Campanulla

      Campanulla

      6 listopada 2024, 15:00

      Pomyślałam i ... zrobiło mi się ciężko na żołądku.

    • barbra1976

      barbra1976

      6 listopada 2024, 15:10

      Nooo...