Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
25-11-2018 Niedziela (311)


Dobry wieczór (noc) (kwiatek):)

Cóż mogę powiedzieć weekend wyprzedaży tak średnio udany, ale przynajmniej pieniądze zostały w portfelu :D więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :)

Jakoś dzisiaj nie miałam zbyt dużego apetytu kolacja wciskana na siłę nie pamiętam kiedy mi się to zdarzyło mam nadzieję, że ta sytuacja jest przejściowa.

Śniadanie    Kawa zabielana bez cukru         200ml      50kcal

Obiad           Roladka z kurczaka                   122g     228kcal 

                     Ziemniaki                                  150g     113kcal

                     Surówka                                    100g      91kcal

                      Sos                                            40g      76kcal

Kolacja           Gruszka                                  159g      92kcal

                      Banany                                    259g    251kcal

                     Mandarynki                              138g       73kcal

                     Kawa zabielana bez cukru      200ml       50kcal

Razem                                                                      1024kcal

+         Woda czysta                                         2l

Dobranoc wszystkim(noc) (kwiatek) miłych snów :)                               

         

  • geza..

    geza..

    26 listopada 2018, 12:09

    Zazdroszecze kochana!...zebym to ja nie miala raz apetytu....nabardziej wieczorem mnie nachodzi;)...ale juz postanowilam...przez Advent koniec jedzenia o 18-tej ...zobacze co z tego wyjdzie;) buziaki i milego dnia zycze;) geza

    • Cefira

      Cefira

      26 listopada 2018, 22:11

      Ja tam jadam kolację miedzy 21 a 22 godziną chyba że mam straszny głód wcześniej. jednak zycze udanych eksperymentów chociaż przecież nie musisz ich robić :) Buzialki :)***

    • geza..

      geza..

      27 listopada 2018, 10:12

      to nie eksperymenty....jakis czas temu stosowalam 8/16....i ostatni posilek byl o 17 - 17.30....i taka przerwa w jedzeniu jest super...teraz to non stop cos chrupie i czasem jeszcze w lozku jak wlacze tablet to potrafie wyjsc po jakis pychotki;)...troche przerwy w jedzeniu jest super...tlko tak trudno ostatnio mi tego pilnowac;) buziaki ;)

    • Cefira

      Cefira

      28 listopada 2018, 21:41

      Dasz radę. Powodzenia :)***

  • karmelikowa

    karmelikowa

    26 listopada 2018, 06:33

    Dla mnie cała ta wyprzedaż to nic takiego A ludzie tak szaleją...:/ jak by się bylo na kupnie czegoś to wtedy możana coś kupić taniej.ja zanim coś kupię to zawsze przeanalizuje czy będę w tym chodzić i czy jest mi to potrzebne czy leżało nie będzie, tak już mam :) Może dobrze bo przez to nie nakupie niepotrzebnych i zbędnych rzeczy. ..

    • Cefira

      Cefira

      26 listopada 2018, 22:13

      Myślałam że dostanę jakąś fajną sukienkę po okazyjnej cenie. Nie było okazyjnej ceny a sukienki takie że pożal się boże nawet bez przecen. No cóż o tak bywa chyba bede musiała coś upolować w necie :)

  • karmelikowa

    karmelikowa

    26 listopada 2018, 06:31

    Komentarz został usunięty

  • Fit&Chic

    Fit&Chic

    25 listopada 2018, 23:09

    Ja nic nie upolowałem ale dreptałam prawie 3h po sklepach więc trening nóg zaliczony

    • Cefira

      Cefira

      26 listopada 2018, 22:14

      To jedyna korzyść też wędrowałam przez 2 godziny .