Ostatnio dodane zdjęcia
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 1452 |
Komentarzy: | 2 |
Założony: | 1 stycznia 2016 |
Ostatni wpis: | 13 lutego 2016 |
kobieta, 36 lat, Frankfurt Nad Menem
160 cm, 74.40 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Moja aktywność - spaliłam 2 kcal
Moja aktywność - spaliłam 2 kcal
Czwarty dzień - pierwszego tygodnia
Wczorajszy dzień nie sprzyjał na ćwiczenia, kiedy zabrałam się za Skalpel po połowie dzieci doszły do wniosku że trzeba mamie poprzeszkadzać wiec nie dałam rady skończyć. Natomiast w nocy miałam czas aby zabrać się za wyzwanie Mel B przeznaczone na środę ale moje mięśnie i stawy odmawiały posłuszeństwa było gorzej niż pierwszego dnia ćwiczeń. Szczerze mówiąc spodziewałam się bardzo dużych zakwasów zważając że ostatni czasy mój tryb życia nie wiele miał wspólnego z gimnastyką a tu zonk nie ma zakwasów dopiero jak zaciskam mięśnie czuje że coś się z nimi dzieje.
drugi dzień - pierwszego tygonia
Wczorajsze zasypianie było nie fajne strasznie chciało mi się jeść ale co dziwne rano nie czułam się jakoś szczególnie głodna. Dalej mam zapał jem mniej a częściej co nie jest proste przy dwójce dzieci ( jedno w przedszkolu drugie w domu ) i do dom i zakupy wszystko na mojej głowie a czasu jakoś mało ale to nic muszę dać radę choćbym miała stanąć na głowie to MUSZĘ SCHUDNĄĆ dal dobra siebie i rodziny. Rano wykonałam Skalpel - E. Chodakowskiej a wieczorami będę robić 30dniowe wyzwanie Mel B.
pierwszy dzień - pierwszego tygodnia
Zaczynam swoją przygodę z odchudzaniem, jeszcze nigdy tego nie robiłam wiec mam nadzieje że mój zapał szybko się nie wypali. Moje postanowienie to pozbyć się 15 zbędnych kilogramów. Dzisiaj jest mój pierwszy dzień i zaczęłam od zmniejszenia porcji posiłków, staram się nie podjadać (i to jest bardzo ciężkie) i wyregulować odstępy pomiędzy posiłkami. Kolejna rzecz koniec z cola a więcej wody. zaliczyłam już dzisiaj ćwiczenia E.Chodakowskiej - skalpel i Mel B - 10 minutowy trening brzucha było ciężko ale wierze z każdym dniem będzie łatwiej.