Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3382
Komentarzy: 32
Założony: 14 maja 2012
Ostatni wpis: 16 sierpnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Elimat

kobieta, 34 lat, Krakow Am See

169 cm, 76.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

16 sierpnia 2014 , Komentarze (12)

Jakiś czas temu wróciłam do biegania, jestem obecnie na etapie biegu 30 minut bez przerwy, kolejnym krokiem jest dobicie do 1h, następnie do 2h :) najważniejsze tylko, żeby nie robić przerw, być systematycznym. 

20 marca 2014 , Komentarze (3)

Startuje dziś z A6W, koniec - 30.04. Jestem ciekawa efektów:)

26 lutego 2014 , Komentarze (5)

Jako że ostatnio zaczęłam biegać postanowiłam zapełnić sobie cały tydzień wszelką formą aktywności i tak:
- bieganie 4x w tygodniu
- jazda rowerem + skakanka 3x w tygodniu
- basen raz w tygodniu
To tak na początek, zobaczymy co z tego wyjdzie:)

22 lutego 2014 , Komentarze (2)

Dawno mnie tu nie było. Niestety znowu wróciłam do starej wagi:/ także teraz moim celem jest utrata 7 kg. Trzymajcie kciuki!!!

25 sierpnia 2013 , Komentarze (3)

Nareszcie doszłam do wyznaczonego celu!:) 
Następny etap -> 55kg

25 grudnia 2012 , Komentarze (1)

A6W zakończona, ale przez te święta to trzeba będzie znowu coś zacząć ćwiczyć...

14 listopada 2012 , Komentarze (3)

moje ulubione:)  
http://www.youtube.com/watch?v=IelPNwvLQcs

12 listopada 2012 , Komentarze (1)

witam po dłuższej przerwie:) 
dziś ponownie zaczęłam A6W, po poprzedniej były efekty, ale niestety zaniedbałam się ostatnio i pora wrócić na właściwe tory, a więc do dzieła:)

15 sierpnia 2012 , Skomentuj

Od 2 tygodni wykonuję zestaw ćwiczeń, A6W (Aerobiczna Szóstka Weidera). Zaczęłam też jeść sałatki, nie jem słodyczy i piję dużo wody;) przede mną jeszcze niecały miesiąc ćwiczeń. Zobaczymy jakie będą efekty :D

16 maja 2012 , Komentarze (1)

Postanowiłam nie pić alkoholu w tygodniu, co najwyżej w małych ilościach w piątki i/lub soboty. Odstawiam też chipsy. Fast foodów nie jem, więc jest na plus. Co do sportu, muszę wrócić do biegania, bo póki co najwięcej jeżdżę rowerem, ale zbytnio efektów nie przynosi to żadnych...