Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Marzec witamy z wagą 58,7 kg...


Hej Hej Hej dziewczyny! Waga niby nie rośnie, acz patrząc w lustro mam odczucie jakby właśnie tak się działo... Ciągle brak czasu na zajęcie się sobą i tylko sobą no ale może kiedyś nastanie taki dzień ;-) 
Jest dużo pracy zarówno w pracy jak i w pracy po pracy - czyt. "papierkowa robota"... 

 Jednak cieszę się z każdej aktywności jak chociażby spacer z psem... Jak ziemia w polu wyschnie, zamierzam rozpocząć spacery Nordic walking... Zobaczymy jak to będzie...

 Z perspektywy tych kilku lat kiedy jestem tu z Wami stwierdzam, że nawet rzadko wchodząc i czytając Wasze wpisy nadal jest to dla mnie ogromna motywacja do dalszego dbania o siebie, bo chyba najgorszy dla kobiety jest dzień gdy przestaje zwyczajnie o siebie dbać, choćby o te najprostsze rzeczy jak zadbany strój, lekki, czasem minimalny makijaż i t p. Tak więc dziewczyny, cieszmy się życiem, zapewniam Was, że ponurakom jest trudniej zgubić zbędne kilogramy lub cieszyć się z tego co mamy. ;-)

Pięknego dnia życzę :)
  • wb1987

    wb1987

    7 marca 2012, 19:57

    Fakt, zawsze trzeba o siebie dbać, bez względu na wiek!

  • Nussi

    Nussi

    7 marca 2012, 12:51

    Na nordic nie jesteś troche za młoda ? ;p