Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Małe rzeczy...
16 sierpnia 2012
Po dłuższej przerwie , słuchając muzyczki myślę sobie naskrobię parę zadań . A co mi tam. Troszkę dziwnie się czuję robią wpis, gdyż ostatnio rzadko tu zaglądam.Wakacje robią swoje swoje i na Vitalli, też pustki. Zauważyłam, że im gorsza pogoda tym opada mi zapał do diety. Z drugiej strony muszę przyznać tzn. tragedii nie ma. Waga waha się między 46-47 kg w zależności od dnia i jedzenia. Drugim i wciąż aktualnym moim wielkim zmartwieniem jest brak pracy. Ponadto dzień jak co dzień. Po wczorajszym święcie cały czas myślę, że dzisiaj jest poniedziałek. Straszne nudy... Z tego też powodu troszkę połaziłam po mieście. W sklepach nie lepiej. Kolekcja jesienno-zimowa wcale nie zachwyca. Buty i ubrania takie sobie, robione na jedno kopyto, czasami powiewa nawet bazarkiem. Po drodze wstąpiłam o Rossmanna. Zakupiłam kilka kosmetyków; balsam ujędrniający, lakiery do paznokci, peeling do ciała cukrowy, szampon i takie tam. Odnośnie szamponu prze dłuższy czas używam Sayoss. Dzisiaj skusiłam się na Schumana Cotton Fresch. Teraz czytam opinie i nie są zadowalające. Jeśli któraś z Was używała to proszę o opinie.
Menu: kawa śniadanie: 2 kromki grahama+ 1 jajko+pomidor+herbata II śniadanie: jabłka papierówki obiad: miseczka zupy jarzynowej, 5 sztuk klusek śląskich kolacja: ryż zapiekany z jabłkami i jogurtem kakao
I muszę się pochwalić moim małym sukcesem. Otóż ograniczyłam picie kawa. Jedna dziennie. Czasami zdarza się druga, ale coraz rzadziej. Na tym zakończę ten " pierwszy wpis" . Miłej Nocki
niestety ciężko z pracą, też szukam i na razie nic :/ a jak sayoss? też się nad nim zastanawiałam :)
wilimadzia
17 sierpnia 2012, 17:09
ale mało ważysz! a szampon polecam ci z loreala a nie ten
Jabluszkowa
17 sierpnia 2012, 08:00
Masz super wagę :) Też bym chciała zobaczyć tyle na liczniku, ale do tego jeszcze długa droga. Powodzenia w szukaniu pracy!
Wish.My.Luck
16 sierpnia 2012, 20:31
jeśli chodzi o ten szampon to u mnie się nie sprawdził kompletnie bo po umyciu nim włosów tak mi się splątały że nie mogłam ich rozczesać a ni nic z tym zrobić
xSylfiax
7 września 2012, 21:45a ja kocham kawę i nawet dieta mnie od niej nie odwiedzie :D
CaramelVanillaa
17 sierpnia 2012, 19:14niestety ciężko z pracą, też szukam i na razie nic :/ a jak sayoss? też się nad nim zastanawiałam :)
wilimadzia
17 sierpnia 2012, 17:09ale mało ważysz! a szampon polecam ci z loreala a nie ten
Jabluszkowa
17 sierpnia 2012, 08:00Masz super wagę :) Też bym chciała zobaczyć tyle na liczniku, ale do tego jeszcze długa droga. Powodzenia w szukaniu pracy!
Wish.My.Luck
16 sierpnia 2012, 20:31jeśli chodzi o ten szampon to u mnie się nie sprawdził kompletnie bo po umyciu nim włosów tak mi się splątały że nie mogłam ich rozczesać a ni nic z tym zrobić