Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niby piątek, a czuję, że czwartek


No właśnie. Przez ten wolny poniedziałek przestawiło mi się poczucie czasu. Wydaje mi się, że dopiero czwartek, tym bardziej, że jutro niestety idę do pracy- odrabiamy wolny Wielki Piątek. No i będzie pokusa bo zgodnie wszyscy ustalili  że zamawiamy pizzę na obiad.. nie zamierzam się wyłamywać, delikatnie coś tam skubnę, bez obżerania. Szkoda mi tylko, że nie zdążę na siłkę bo kończę o 15.30 a siłownia w soboty do 15:/ no ale nic to. Zregeneruje mi się trochę ciało po całym tygodniu. Dziś więcej pocisnę;)

wczoraj 10 km na rowerku I trening zaliczony więc oki. Jedzeniowo w sukie też w porządku. Wykupiłam sobie fitatu premium i tak to się prezentuje za wczoraj:

białko i tłuszcz w nadwyżce 😒 więc wcale nie tak spoko. Ale dziś będzie lepiej! 

Motywacją nie spada! Za miesiąc mam panieński koleżanki i chciałabym trochę lepiej wyglądać. Nie oczekuje cudów i nie wiadomo jakiego spadku, ale mogłoby się odrobinę luźniej w spodniach zrobić, nie pogardzę 😅

A co tam u Was? Pozdrawiam w ten niestety pochmurny piąteczek 😘

  • aska1277

    aska1277

    22 kwietnia 2022, 20:26

    Brawo za km na rowerze. I to mi się podoba, że motywacja nie spada, brawo.

    • fit_gocha

      fit_gocha

      23 kwietnia 2022, 14:21

      Dziękuję! Oby utrzymała się jak najdłużej A najlepiej do osiągnięcia celu:)

  • ognik1958

    ognik1958

    22 kwietnia 2022, 11:22

    cze Gosiu🙋🏼‍♂️ widzę wykupiłaś fitatu twoja kalkulacja przynajmniej będzie to punktem odniesienia do dyskusji.... co prawda jest to konkurencja w stosunku do vitalii ale cóż ..niech i mi będzie można wrzucić do ogródka parę kamyków ...wolna dyskusja... można ..wiesz nie jest czytelny narzucony niedobór w bilansie dziennym,tygodniowym który narzuca pożądane spadki. Twoje ćwiczenia odnotowane są na 637 kcal ale i poprzez 1,33 km i to jest tez mało czytelne. Jak jest liczone rozbicie na BWT na poszczególne posiłki? i brakuje wyjaśnienie co do Menu Balansu i z góry dzieks za wyjaśnienie a u mnie cóż przedstawiam uproszczona formę liczenia dziennej kaloryczności jadła z udziałem ..Pana Excela pewnie trza tu jeszcze cos poprawić a waga cóż trzyma się dobrze uff przetrwała święta to co powodzenia Tomek😜

    • KalinkaKa

      KalinkaKa

      22 kwietnia 2022, 12:14

      Fitatu i Vitalia to ten sam właściciel, więc nie wiem gdzie ty widzisz konkurencję. Fitatu jest spoko, wszystko jest widoczne i liczy się samo, można korzystać z apki na smartfonie, nie to co przedpotopowe excele.

    • fit_gocha

      fit_gocha

      22 kwietnia 2022, 13:52

      Nie znam się na tym za bardzo, dla mnie jest to poglądowo ale pomaga pilnować w miarę limitu kcal. Jeśli chodzi o menu to jest to dodatkowa opcja, propozycje konkretnych polików z których nie zawsze korzystam, bardziej jako inspiracja.

    • ognik1958

      ognik1958

      22 kwietnia 2022, 15:12

      spoko arkusz kalkulacyjny to podprogram mikrosoftu i odczytuje go na komputerze jak i na smartfonie wiec moze pani kalika daruje sobie te sarkazmy o starociach .zas jego plusem jest to ze samemu mozemy dostosowac do naszych potrzeb zas fitatu to fakt jedna stajnia z vitalką ale ciekawe czy mozna tam zamawiać dietki i czy oni z sobą nie konkurują zas ciekawi mnie gosiu te szczególiki co pisałem na ekranie bo zeby to miało sens to chyba w menu trza nastawiac ile chcesz chudnąc jaki ma być deficycie i jak sie3 maja ćwiczenia do km czy to sie sumuje no i te menu balansu ..próbowałem dopasowywac i taak w ogóle to wspierajmy sie w słusznym celu ..oby nam i spadało na wadze a nie rosła adrealina -powodzenia Tomek😜

    • KalinkaKa

      KalinkaKa

      22 kwietnia 2022, 21:24

      Po pierwsze to Kalina, tak jak w pseudonimie a nie Kalika. Po drugie excela to ja już miałam w podstawówce, poza tym jestem po programistką, więc żadnymi takimi mnie Pan nie zagnie. Po co bawić się w niewygodnego na smartfonach excela jak mamy możliwość korzystania z Fitatu, które ma przyjazny interfejs użytkownika i nie trzeba pół godziny rozkminiać "co autor miał na myśli"? Do tego na prawdę obszerną bazę danych i mozliwość skanowania kodów kreskowych. Wszystko o czym Pan pisze jest w aplikacji Fitatu, nawet w opcji bez premium. Można ustawiać cel (kg), wyliczane jest CPM. Można dodawać dane o treningach, również z możliwością pobierania danych z aplikacji sparowanej z zegarkiem. Nie widzę ani jednej przewagi arkusza w excelu. Nie ma sensu wywarzać otwartych drzwi.

    • ognik1958

      ognik1958

      23 kwietnia 2022, 07:04

      hmm Pani Kalino zamiast iśc do przodu a raczej w dół wciaga mie Pani w taką "dyskusje akademicką o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bozego Narodzenia gdzie każdy ma swoją racje...do upadłego 😥 no i to wygląda tak jakby chciała by Panii skłócic przychodząc w gosci na cudzą stronę mnie z Gosia bo w tyle głowy ma pani to ze takowy program zakupiła Hmm... niei wciagnie mnie pani w krytykę by tylko wywołac kłótnie a robi to pani z zawisci niestety .Kazda metoda jezeli słuzy zwałce jest dobra choć może Fitau bardziej na własne potrzeby i płatny i mniej zrozumiale dla innych nie mających takową apkę i to eksponujących wyniki taak wybiórczo bo w zakresie jednego dnia i dające wyniki do bilanansu a nie bilans bo reszte danych jak chociazby CPM jest tu niestety niedostępna .U mnie jest to proste tz.kawa na ławę cały bilansik z każdego dnia tygodnia naraz, z wartościami narastającymi z wyznaczonym spadkiem na wadze,z wyliczeniem CPM .A ze na ogólnie dostępnym bo...każdy ma Googla i jego arkusze kalkulacyjne zmodernizowane na rok 2022 i można walić to do chmurki gdzie każdy może to pozyskać jak sie to udostępni to tylko wielki plus .I gdzie to porównywać do pierwocin Exela z młodzienczych Pani lat tu znowu lekka złośliwość z nadinterpretacji i na koniec można to eksponować na smarowniku jak i na laptopie co zresztą większość to robi gdzie mamy ciut wiekszy ekran i to się tam prezentuje całkiem czytelnie .Pozdrawiam i ..zachęcam do zdrowej rywalizacji w zwałce bez zawiści demagogii i podtekstów a jak czasami wpadnie błąd w literówce jak się zje jakąś literkę przy ksywie to tez nie jest straszna poruta ..bywa - to co powodzenia Gosiu ups!!! przebrnęliśmy chyba przez ta "dyskusje" w zgodzie 😜

  • ImkaMel

    ImkaMel

    22 kwietnia 2022, 11:07

    Wymiatasz 💪 Masz taka globalna motywacje, jak widze-ja na razie ograniczylam drastycznie kalorie, a sport to tak "przy okazji" troche Bo nie mam konkretnego plan sportowego. Kiedy sie wazysz ?

    • fit_gocha

      fit_gocha

      22 kwietnia 2022, 13:53

      Dzięki:) ustawiłam sobie piątek jako dzień ważenia ale bez bicia przyznaję się, że staję na wagę codziennie 🙈 na razie stoi waga.