Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
a jednak jest @ :)


Dziś 60.4 kg i pierwszy dzień okresu. Spóźnił mi się dwa dni...nie pamiętam kiedy tak się zdarzyło. Przyznaje przeszło mi przez myśli, czy aby ? Ze względów zdrowotnych nie byłoby to wskazane dla dziecka jak i dla mnie. Odetchnęłam..

Dziś:

Zapomniałam wypić rano wodę z miodem i cytryną, a miałam już zrobiony napój. Robię go wieczorem i przykrywam talerzykiem, czeka całą noc. Rodzinka też już ładnie pije. Wzmacnia, uodparnia i oczyszcza. Zwłaszcza w miodem spadziowym. Mam znajomego, który ma pasiekę, więc miód prima sort ;)

5.00 pajda razowca z pastą z makreli i musztardą z ogórkami konserwowymi

10.00 -11.00 pomidorki koktajlowe i pajda razowca z pastą z awokado i bazylią

14.00 kawa z łyżeczką cukru i mlekiem, szklanka wody przygotowanej rano z miodem i cytryną

15.00 zawijana faszerowana brokułem i serem pierś z kurczaka (duszona) z gotowaną marchewką

W planie: już przygotowane 

17.00 sok z jabłek, szpinaku, łodygi selera naciowego i cytryny

17.30- 18.00 miska rosołu z odrobiną lanego ciasta.

Woda, chrom.

Chcę uniknąć antybiotykoterapii, ale kaszle jak gruźlik. Mimo to czuje się nieźle. Dziś odpoczywam, raz pierwszy dzień @ dwa ta infekcja.

Muszę ruszyć z kopyta z ćwiczeniami. Trochę mnie to przeziębienie wybiło z rytmu

Pozdrawiam :)

  • diuna84

    diuna84

    16 lutego 2017, 13:55

    marchewka i piesko chyba z kury pysznie aż głodna jestem ! a te choroby tej zimy są straszne dobrze ze już wiosna coraz bliżej ;)

  • Osobkazozz

    Osobkazozz

    15 lutego 2017, 22:40

    ;)Na kaszel i gardło fajnie działa z domowych sposobów syrop z cebuli :) wiem z autopsji; na prawdę smakowicie wygląda to jedzonko :)

  • Osobkazozz

    Osobkazozz

    15 lutego 2017, 22:39

    Komentarz został usunięty

  • Użytkownik2745589

    Użytkownik2745589

    15 lutego 2017, 16:36

    Dzięki. Mnie przez pierwsze dwa dni dosłownie zalewa. Potem już z górki. Kurcze planowałam intensywny weekend sama na sam z mężem a tu mi się @ przesunęła i dupa blada trochę ;)

    • am1980

      am1980

      15 lutego 2017, 19:55

      A długo trwa u Ciebie okres...może do weekendu będzie już po, a nawet jeśli to myślę, że sama końcówka, w niczym nie powinno przeszkadzać, mnie mąż w ostatni weekend zorganizował taką niespodziankę, że Grey to się nie umywa... Idźcie na sztukę kochania, chyba, że już widzieliście, twierdzi, że ten film tak go zainspirował...było bosko...to chyba mało powiedziane, ale ja na Waszym miejscu nie przepuściłabym takiego weekendu...my nie mamy dzieci, więc też nas nic nie ogranicza, ja w każdym bądź razie mam nadzieje, że dobrze wykorzystacie ten czas i będziecie się świetnie bawić, pozdrawiam

  • Anika2101

    Anika2101

    15 lutego 2017, 16:18

    Jedzenie wyglada bardzo smacznie, ja już mam końcówkę @ moja jest strasznie nieregularna. Pozdrawiam

    • Użytkownik2745589

      Użytkownik2745589

      15 lutego 2017, 16:36

      Dzięki. Mnie przez pierwsze dwa dni dosłownie zalewa. Potem już z górki. Kurcze planowałam intensywny weekend sama na sam z mężem a tu mi się @ przesunęła i dupa blada trochę ;)

    • Anika2101

      Anika2101

      15 lutego 2017, 16:46

      Ja mam tylko 3 dni i nie takie intensywne, ale ból kiedyś był nie do wytrzyamnia. Mąż poczeka napewno rozumie. My kobiety to nie mamy fajne z tymi kobiecymi dniami. Buziaki x