Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
40. dzień


Właśnie wróciliśmy od kolejnego lekarza. Uszy córki znacznie się pogorszyły - jedno ucho strasznie zainfekowane, córka nie daje wręcz sobie dotknąć. Z drugiego leci jakaś wydzielina ropna.

Dostałyśmy inny antybiotyk - doustyny Zinnat. Oby ten już wreszcie pomógł...

A wszystko przez ten straszliwy katar. Czegoś takiego jeszcze u córki nie widziałam. Okropna sprawa ten rsv :(

Teraz musi już być tylko lepiej. Jestem nastawiona optymistycznie, ma konkretne leki, będzie szła poprawa.

Wczoraj, w związku z tym, że nie miałam jak zrobić treningu, wpadłam na pomysł, żeby włączyć zumbę dla początkujących w rytmach latino. Trwało koło 20 minut i to był strzał w 10! Nawet córka mimo choroby się trochę rozkręciła i poskakała ze mną.

Przynajmniej w końcu było sporo śmiechu, radości i przy okazji ruchu :)

Dziś idę na dłuższy wieczorny spacer. Muszę, bo się uduszę.

😁

Jedzonko:

Śniadanie: 2 kanapki, szczypiorek, sałata, serek biały, pół papryki, serek wiejski wysokoproteinowy.

II śniadanie: 2 tosty, dziki łosoś, szczypior, sałata, pół pomidora.

Obiad (w planie): pstrąg z piekarnika, surówka, frytki z piekarnika.

Kolacja (w planie): placki bananowe zrobione na jogurcie, mleko z odżywką białkową.

Miłego dnia i miłego (zdrowego) weekendu :)

  • NofatZones

    NofatZones

    14 marca 2025, 21:34

    Dużo zdrowia dla córki 🙂

  • waskaryba

    waskaryba

    14 marca 2025, 16:58

    Są ostatnio słyszałam żeby dawać dziecku D3 w leku np ibuvit a nie sumlement