Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jeśli potrafiasz o tym marzyć,to potrafisz także
tego dokonać :)


Witam :) Dziś z takiej małej ciekawości weszłam na wage i co? 74,6 kg w środę było 75,4 :) Coś boskiego :) Chyba dziś mi uśmiech z twarzy nie zejdzie :) Tylko boję się weekendu,ponieważ jedziemy nad wode dziś i wracamy w niedziele. Chłopaki tyle zarcia nakupowali,że bede musiała sie pilnowac :) Najlepiej jest wszystko notować,także biore ze soba swoj maly notatnik i tam bede miec czujne oko na wszystko :) Oby tylko pogoda byla .... Nie ukrywam,ze chcialabym sie troche opalic. Jesli nie to w poniedzialek jestem juz na solarium ;p Tak sie ciesze z tego -0,8 :) Mysle nad kupnem skakanki. Czy ktos uzywa? Polecacie? Jeszcze troche i z pokoju bedzie fitness. Ale juz nie moge sie obejsc bez twisterka i steperka. W poniedzialek bede nadrabiac cwiczenia z weekendu. Oby w środe znow pokazalo sie kilo mniej :) A jak Wam ćwiczenia ida? Gorące pozdrowienia

  • anna290790

    anna290790

    25 lipca 2014, 13:38

    Fajnie że spadek na wadze:) Skakanka potrafi nieźle zmęczyć ale to całkiem przyjemne i daje efekty;) Powodzenia w dalszej walce i miłego odpoczynku.

  • nikozja91

    nikozja91

    25 lipca 2014, 13:34

    Czasem skacze na skakance jak jestem na silowni, ale jakos za nia nie przepadam:P Krotkie serie po 30s robie, jezeli juz robie.

  • NowaaJaaa

    NowaaJaaa

    25 lipca 2014, 13:05

    ja skacze na skakance, do tego rower i dieta i ogólnie efekty są, dużo osób poleca. ;) Tylko narazie ciężko mi dojść do systematycznego skakania, ale planuję co drugi dzień skakać. ;)