Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 290


Witajcie ponownie.

Moją decyzją było zaprzestanie ćwiczeń i odchudzania na okres lipca i sierpnia.

Chciałam korzystać na maxa z tego czasu.

Jadłam słodkie, a nawet duuuużo słodkiego i inne rzeczy.

Przytyłam 1 - 1,5 kg oraz po 1 cm w brzuchu i pupie - na własne życzenie.

Mamy wrzesień więc wracamy do odchudzania oraz treningów.

Za tydzień lub dwa czeka mnie pierwsza w życiu wizyta u dietetyka.

Zobaczymy co to będzie, ale liczę na cudowne efekty.

No to... wracamy.

  • AniaZielona

    AniaZielona

    2 września 2015, 13:53

    po co ci dietetyk,przeciez nie masz otylosci?

    • IceGoddess

      IceGoddess

      2 września 2015, 22:36

      Ale chcę zmienić swoje nawyki żywieniowe na inne, zdrowe.