Dawno tu nie wpadałam,
dzisiaj weszłam, i dodaję swoje zdjęcia.., ale niestety tylko pleców/tyłu, resztę wrzucę jak minie miesiąc cały :)
Dzisiaj mija 25 dni odkąd zaczęłam zdrowo się odżywiać i ćwiczyć.
Ale mam problem...
Jestem osobą która chciałaby wszystko od razu...
Co mi po tym że mam o rozmiar mniejsze spodnie...
Co mi po tym że zgubiłam parę centymetrów, jak nie ma tego czego naprawdę chcę..
Chciałabym mieć piękny, płaski brzuch.. wyraźne mięśnie.. Ale na wszystko przyjdzie czas, prawda?
Miałabym również do was prośbę...
Czy ćwiczy z Was ktoś z Chodakowską? Jakie ćwiczenia? Jak doradzacie, czy jak dojdę do miesiąca ze Skalpelem, powinnam nadal go ciągnąć, czy może przejść na Killer? Turbo?
Pomocy..
Dodaję zdjęcia, poczytam chwilkę Wasze komentarze (jak będą jakieś), i spadam na
Skalpel oraz Mel B 10min brzuch
Ps, przepraszam za jakość zdjęć, i gdzie zostały zrobione, oraz zdjęcia w różowych ''gatkach'' są ze Stycznia, a w czarnych- z dzisiaj.
Całuski, trzymajcie się ciepło
izunia199011
7 lutego 2014, 20:40W dzisiejszych czasach wszyscy sa niecierpliwi i chcieli by miec wszystko odrazu.
karoleek
7 lutego 2014, 20:39ogromna różnica ;) myśle że co do cwiczeń to zależy czy sama będziesz czuła sie gotowa zaczac intensywniejszy program :) ja od razu zaczęłam od killera bo skalpel monotonny dla mnie byl. ale dopiero po miesiącu zrobiłam go od A do Z bez żadnej przerwy :D powodzenia życzę i wytrwałości w dalszej pracy nad sobą :)
nowyplan
7 lutego 2014, 20:38Jak na taki czas to moim zdaniem super efekt.
Meg73
7 lutego 2014, 20:34fajna różnica. Jest super.
infinitylady
7 lutego 2014, 20:28dziękuję ślicznie, ciepłe słowa są dla mnie jak ukojenie, w domu nie za często je słyszę. Pozdrawiam
aleschudlas
7 lutego 2014, 20:27oo super :)