O mnie

Ja nie chcę katować się dietami i tyraniem na siłowni. Ja marzę o tym, by wygrać zdrowy styl życia pomimo studiów i wielu obowiązków. Pragnę, aby ćwiczenia i zdrowe odzywianie były czystą przyjemnością, a nie przymusem i pretekstem do schudnięcia.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2334
Komentarzy: 25
Założony: 13 kwietnia 2014
Ostatni wpis: 17 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
jestem_gabi

kobieta, 30 lat, warszawa

160 cm, 60.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 maja 2014 , Komentarze (2)

Cześć !

Po 62,5 kg , załamana i zdruzgotana, w końcu wzięłam się za siebie ! Po świętach ciężko było opanować apetyt itp. itd. A teraz? Wszystko idzie świetnie ! No może z wyjątkiem dnia dzisiejszego i dwóh rogaliczków z dżemem i loda na patyku . Ojej ale mam co świętować. Weszłam na wagę a tu 60,5 kg jestem przeszczęśliwa :) Oczywiście, słodycze dzisiaj to jednorazowy wyskok i od jutra znowu zakaz słodyczy ! 

Co takiego zrobiłam?
Przede wszystkim nie podjadałam między posiłkami, zrezygnowałam ze słodyczy oraz pieczywa, makaronów , a zamieniłam to na wafle ryżowe oraz makaron ryżowy bądź sojowy. 

Schudlam 2 kg w przeciągu 12 dni, więc uważam, to za mały sukcesik :) Poza tym, ruch min 4 razy w tygodniu i jest super :) 

Można jeść smacznie, zdrowo, nie ograniczając się i chudnąć. Nie mogę doczekać się dalszych efektów, bo miny ludzi kiedy mówią: Chyba schudlaś? O matko jak zeszczuplałaś ! Są fantastyczne <3 Wiem, wiem to 2 kg a cieszę się jak głupia. Ale rzeczywiście widać, i muszę pasek zapinać o jedną dziurkę dalej, a bluzeczki zaczynają na mnie wisieć. Ojej kocham ten stan !

Miłego weekendu ! 
Ja siadam do nauki, bo sesja zbliża się wielkimi i baaardzo szybkimi krokami.

Buzii <3 :*

                                          

9 maja 2014 , Skomentuj

Po długiej przerwie powracam ! 

Kupiłam sobie karnet BeActive i wczoraj byłam na pierwszych zajęciach :) Jestem podekscytowana, bo baaardzo mi sie spodobało - naprawdę warto być studentem :p 
Poza tym , nauka, nauka i jeszcze raz nauka ... Odzywiam się naprawdę super. Jestem z siebie dumna, bo nie jem słodyczy, pieczywa, piję tylko wode. Przyznam się , że wczoraj skusiłam sie na loda w McDonald z Oreo ... Tak pięknie wyglądał <3

Realizuje swój plan co do zdrowego odżywiania i ruchu. Przed kupieniem karty ćwiczyłam bardzo fajny trening Gym Break:

Naprawdę z czystym sumieniem mogę polecić :) Każdy znajdzie 20 minut dziennie, żeby poćwiczyć i poruszać caałe ciało 

A ja lecę na zakupy - pokończyły sie warzywa i owoce 

Miłego dnia i weekendu ! No i duuuzo sukcesów oczywiście <3

16 kwietnia 2014 , Komentarze (5)

Dzień dobry ! 

Pomimoi braku słoneczka, chmur i wiatru, jestem taka szczęśliwa ;)Chce mi się wstawać rano i zaczynać nowy dzień. To chyba te ćwiczenia tak na mnie wpływają. Wieem, ćwiczę dopiero dwa tygodnie, ale ja już widzę efekty psychiczne, na fizyczne chyba jeszcze za wcześnie -chociaż wydaje mi się, jakby brzuszek mniejszy. Postanowiłam sobie, że będę mierzyć się raz w miesiącu, więc musze jeszcze poczekać . 

Ja już mam wolne do wtorku. Dzisiaj godziny dziekańskie i mam wolne. Coś pięknego <3Czas dla siebie, czas dla zdrowia, czas na odpoczynek i czas dla włosów. Tak, jestem włosomaniaczką i mam obsesję na punkcie swoich włosów. Nie mogę doczekać się jutrzejszej wizyty u fryzjera, u którego pozbędę się swoich suchych końcówek. 
Dla każdego, kto jest włosomaniakiem bądź dba, chce zadbać o swoje włosy i nie tylko o włosy, polecam picie drożdży. Wiem, brzmi strasznie, ale po pierwszym razie jest super!

Co dało mi picie drożdzy ?
Przede wszystkim lepsze samopoczucie i lepszy sen. Dzięki zawartym witaminom z grupy B chodzę spokojniejsza, lepiej śpię i pomaga mi w kontrolowaniu stresu. 
Co do fizycznych aspektów - mocne paznokcie, które rosną szybciej, włosy, które lśnią, mniej wypadają, ale też i rosną zdecydowanie szybciej, cera gładka, oczyszczona. 
Co do cery - na początku mogą wyskoczyć małe krostki, ale jest to naturalne oczyszczenie. Po kilku dniach schodzą i są piękne efekty.

Jak piję drożdże?
Ja robię sobie miesięczną kurację drożdżami, a nastepnie miesiąc przerwy. Kupuję drożdże Babuni (koszt ok. 85gr za kostkę 100g), która starcza mi na 4 dni. Codziennie po posiłku wypijam 1/4 kostki drożdży pokruszonych i rozpuszczonych we WRZĄCEJ WODZIE. Woda koniecznie musi być wrząca, żeby zabić bakterie. Mieszam do całkowitego rozpuszczenia, przykrywam talerzykiem i czekam, aż ostygną. 

Co do smaku, polecam picie drożdży letnich, wtedy mają najlepszy smak. Ja piję je już ze smakiem ( naprawdę) najgorszy był pierwszy raz. Dla smaku można dodać cukier, mleko i czego tam tylko sobie zażyczycie. Ja pije bez niczego :D Poleciłam swojej mamie i koleżance - są zachwycone . 

Polecam poczytanie o tym na różnych bloga. Ja z czystym sumieniem polecam każdemu. Większośc osób mówi : Drożdże? Ohyda ! Jak ty to możesz pić? Ale potem jak widzą efekty ( w szczególności na włosach ) sami się podejmują . Dodam tylko, że witaminy z grupy B regulują pracę naszego metabolizmu, co również potwierdzam :)

Przepraszam, że post niezwiązany z odchudzaniem, ale ja mam fioła na punkcie włosów i produktów naturalnych, które są zbawienne dla naszego organizmu. Nie piję tylko drożdzy, jest wiele innych rzeczy, które spożywam i są dla niektórych trochę dziwne. Ale to może innym razem . 

Co do mojej diety - wszystko super. Wczoraj tylko skusiłam się na loda, ale poza tym wszystko ok. 

Pomimo pochmurnej pogody, życzę dużo uśmiechu i pozytywnego nastawienia. Miłego dnia !!! <3

         

p.s. piękny brzuszek *.*

Jak to możliwe, że po dwóch tygodniach ćwiczeń i trzymania diety przytyłam 1 kg ? :D 

14 kwietnia 2014 , Komentarze (5)

Dobry wieczór <3

Co za dzień! Dopiero wróciłam do mieszkania i padam z nóg. A przede mną ogrom nauki i nie wiem jak wszystko się za to wezmę. Ale nie zamierzam zarywać nocy - to nie w moim stylu :) Rano ewentualnie zrezygnuje z dłuższego leżenia i siedzenia przed laptopem a porobię co nie co na uczelnię. 

Deszcz zepsuł mi moje plany co do dzisiejszego biegania i czuję się zawiedziona ;(Mam nadzieję, że wkrótce się ociepli i będę mogła sobie biegać... 

Co do diety oceniam pozytywnie. Cztery zdrowe posiłki, nie chodziłam głodna. A co do ruchu... Jak już wspomniałam plany popsuł mi deszcz, ale i poczta polska w której spędziłam prawie godzinę, przez co wróciłam później do domu . Postanowiłam sobie, że o 21 poćwiczę przynajmniej trochę. Nie będzie to godzinny trening, bo zwyczajnie nie mam na to czasu, ale 30-45 minut znajdę na pewno :)

Znalazłam ostatnio ciekawy obrazek z krótko rozpisanym treningiem - jest świetny dla osób zabieganych bądź lubiących rozbudzić się rano 10 minutową rozgrzewką :

                          

10 minut a cieszy <3
Należę do osób, które uważają, że nawet najmniejszy ruch jest dobry dla naszego zdrowia. A jak znajdziemy 10 minut, to może znajdziemy i kolejne 10? 

Pomimo deszczu życzę duużo ciepełka i wytrwałości!

Udanego wieczoru ! ;)

13 kwietnia 2014 , Komentarze (13)

Dobry wieczór ! :)

Jest już późna godzina, ale ekscytacja, która wiązała się z założeniem konta na Vitalii nie mogła czekać do jutra. Jestem tutaj, by wspólnie z Wami osiągnąć postawiony przez Nas cel, a mianowicie walkę o lepszą siebie :) 

Jestem niezwykle podekscytowana i szczęśliwa, że zdobyłam sie na ten krok. Jestem studentką I roku na Uniwersytecie Warszawkim i chcę udowodnić młodym ludziom, ze studia, nauka, lektoraty, obowiązki wcale nie uniemożliwiają nam zadbania o siebie i o swoje zdrowie, a wręcz przeciwnie, powinny jeszcze bardziej motywować, że przez nadmiar obowiązków potrzeba nam też chwili dla siebie :) 

Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć dobrej nocy i mam nadzieję, że będę tutaj już wkrótce :) Wiem, że mogę liczyć na Wasze wsparcie tak jak i wy możecie liczyć na moje :) 
Dobranoc ! :) (spi)