Czytając pamiętniki motywuję się do działań. Niestety mam kusiciela w domu ze względu na obecność ciągłą męża w domu. Wymyśla posiłki którym nie mogę się oprzeć. 25 maja komunia wnusi, a na wadze nic mniej. Trudno będzie się wbić w kreację. Wróciłam z 5 dniowego pobytu u córki. Ogród pięknieje ale wymaga po tygodniu pielenia. Od jutra jak pogoda pozwoli praca w ogrodzie. Piję soki z wyciskarki wolnoobrotowej. Soki są z dużą ilością miąsza wyciskanego owocu lub warzywa, na początku było mniej . Sądzę że zgubiłam uszczelkę w trakcie mycia. Szkoda ale i tak mi te soki smakują. Jutro jest ważenie, aż strach wejść na wagę. Mam nadzieję że Wam idzie znacznie lepiej. Do wielu pamiętników nie ma wejścia, ale mam nadzieję że Wam idzie lepiej niż mnie. Pozdrawiam :))
Campanulla
16 kwietnia 2024, 14:37Pomyślnego rezultatu na wadze.
ognik1958
15 kwietnia 2024, 10:53to jeszcze mało🤐 by....chudnąc ..trza kompleksowo i..będą rezultaty z "kusicielem" czy bez😜
mania131949
15 kwietnia 2024, 07:55Na pewno jakąś kreacją zabłyśniesz, nie ma co się przejmować paroma dekami. Powodzenia. P.S. Ja też wolę taki koktajl z miąższem, sam sok mi jakoś nie leży. :-)))
Marynia1958
15 kwietnia 2024, 06:26Pozdrawiam serdecznie ❤️.... też mam taką wiedzę...że żadne soki...nie rezygnować z najcenniejszego 🤷
zlotonaniebie
15 kwietnia 2024, 06:23Ten miąższ to samo zdrowie, przecież to naturalny błonnik. Nigdy nie rozumiałam, czemu się tego ludzie pozbywają. Może to dobrze, że to sitko zgubiłaś:))
dorotamala02
14 kwietnia 2024, 21:11Soki warzywne działają bardzo dobrze tylko trzeba systematycznie je pić.Jesteś wytrwała i jestem pewna że wbijesz się w kreację. Ja mam komunię 11 maja i dwie sukienki do wyboru na większą lub mniejszą wagę. Spokojnego tygodnia 💞
KaJa62
14 kwietnia 2024, 20:22Witaj, mi też nie idzie a waga powoli rośnie, komunię wnusi mam 18 maja, też chciałabym trochę schudnąć, ogród masz piękny, pozdrawiam