Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WTF?

na wylogowywanie z vitalii u mnie pomogła zmiana wyszukiwarki, "trzyma" tylko na gogle chrom

nie zniechęcaj się, czasem jest czas, że chudniemy więcej, a czasem mniej, walcz i dąż uparcie do celu!

Wiec albo zle jesz albo zle cwiczysz. A prawdzalas czy cm Ci ubywa? ja mam spadek moze ze 2kg a cm sporo

U mnie było tak samo. Po przerwie wracam do boju ;) powoli ale do celu :) i bez jojo :)

a jak u Ciebie z wymiarami? może one szybciej spadają niż waga :)

Lepsz rydz niz nic;)

Jeśli masz problem z vitalią to zgłaszaj je, ja też tak robiłam. Pomagali. Co do diety to nie wiem jaką stosujesz - może jesz za mało i dlatego taki zastój? Albo jednak za dużo. No nie wiem.

Trzeba cierpliwosci. nie od Razu Rzym zbudowano. pij wode, jedz zdrowo i cwicz dalej. nie pozalujesz;-)

a jaką stosujesz dietę?

Dobrze, że wgl coś spadło. A może w centymetrach ubyło więcej? :)

Na początku może tak być, więc się nie przejmuj. A pijesz 2l wody?

Ja przez ostatni miesiąc miałam zastój, waga nie tylko nie spadała ale i momentami rosła, ale widziałam po ciuchach i po ciele, że się zmieniam, czasami trzeba trochę cierpliwości, może jakieś małe modyfikacje. Staraj się pić wodę, żeby organizm jej nie gromadził. Nie poddawaj się a będzie dobrze!

przesyłam motywację :) pamiętam jak u mnie przez kilka tygodni nic się nie ziało, a potem waga ruszyła, ciało przyzwyczaja się co jakiś czas do nowego kształtu