Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 31


Dietkowo do podwieczorka.  Potem byliśmy u znajomych a tam zjadłam kilka orzeszków ziemnych słonych i 3 wafelki.  Do domu wróciliśmy przed 20  i juz nie jadłam kolacji 

  • lalleczka

    lalleczka

    19 września 2015, 12:12

    hehe. mam tak samo... jadę do znajomych i zapominam że istnieje dieta... no i nagle budzę się z marazmu... o kurcze...kto zjadł te 2 ciasteczka? <to_nie_ja?&gt; :P a dieta? a postanowienia? No nie... nawyki... odruchowe częstowanie się słodyczami... kurcze no ! :)

    • kcmg25

      kcmg25

      20 września 2015, 07:57

      Właśnie.. :)

  • JustSmile87

    JustSmile87

    19 września 2015, 12:11

    ja również wczoraj odpuściłam kolację na rzecz słodkości ze znajomymi,ale cóż czasem trzeba :P

    • kcmg25

      kcmg25

      20 września 2015, 07:57

      No... Tak bywa :)