Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No to trochę mi lepiej


zwłaszcza jak rano waga pokazała 69,0. Z imprezy został 1 kilogramek :) Nie sądziałam, że to tak szybko spadnie- chociaż z drugiej strony dojście do tych 68,0 które miałam zajmie jednak tydzien...

Wczoraj nie ćwiczyłam, ale przez ostatnie 2 dni przejechałam 60km, sporo chodziłam, biegałam (to akurat mało, ale jednak). Byłam zmęczona. Dzień odpoczynku :) Tzn. od cwiczeń- bo łazikowałam i chałupe ogarniałam, dzieciakami zajmowalam.

  • Rakietka

    Rakietka

    2 września 2013, 12:48

    Świetnie, że idzie tak dobrze!

  • ilona.

    ilona.

    31 sierpnia 2013, 16:50

    jej tylko pozazdrościć

  • annna1978

    annna1978

    31 sierpnia 2013, 13:34

    dobrze że wracasz do wagi:)

  • benatka1967

    benatka1967

    31 sierpnia 2013, 11:38

    idzie super !

  • ulotna2013

    ulotna2013

    31 sierpnia 2013, 09:13

    Gratuluje :)

  • fiokalina

    fiokalina

    31 sierpnia 2013, 08:53

    Gratulacje :-)

  • Hayda

    Hayda

    31 sierpnia 2013, 08:05

    ja mam 7 impreże i kurcze boje się, że popłynęi tak waga mi nie spada ale wzrasta za to w zawrotnym tempie ;[

  • Mileczna

    Mileczna

    31 sierpnia 2013, 07:58

    no ja sobie wlaśnie wczoraj odpuściłam...dzisiaj z kolei mam w planach trening perfekcyjnej pani domu :)))

  • Mileczna

    Mileczna

    31 sierpnia 2013, 07:58

    no ja sobie wlaśnie wczoraj odpuściłam...dzisiaj z kolei mam w planach trening perfekcyjnej pani domu :)))