Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i po weekendzie


Niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy :(

Wczoraj wieczorem wróciliśmy z wesela. Pewnie można by znaleźć dużo niedociągnięć jeśli chodzi o wesele - przygotowanie, menu, obsługę itp, ale powiem Wam szczerze, że jak ma się tak mało okazji do wyjścia jak my (rodzice małego dziecka) to na wszystko jestem w stanie przymknąć oko. Należę do osób, które mało potrzebują, żeby dobrze się bawić. Wytańczyć się wytańczyłam, choć moja córka zaborczo zabraniała mi tańców ze swoim tatą..... największy ubaw mieli moi rodzice, bo oni przechodzili przez to jak ja byłam dzieckiem  :) W ogóle widzę ogromną zmianę w jej zachowaniu na tym weselu, a na weselu na którym byliśmy w czerwcu. U 1,5 rocznego dziecka 2 miesiące to naprawdę szmat czasu! Mimo wszystko sporo tańczyłam, nie za dużo zjadłam, więc jest git. 

Waga na plus, ale przyznam się bez bicia, że to z powodu zbyt małej ilości płynów przez ostatnie 3 dni :( Na weselu wytańczyłam, a potem jak przez dwa dni zwiedzaliśmy stolicę to jakoś o tym nie pamiętałam..... stąd trzeci ranek z rzędu mam spuchnięte palce. Dzisiaj już pilnuję płynów i od rana sączę pokrzywę. Myślę, że wszystko wróci do normy. 

Zwiedzanie też bardzo udane, choć przyznam szczerze, że jeszcze w życiu nie widziała takiej ilości turystów w Warszawie! Z drugiej strony co się dziwić - wakacje, na dodatek długi weekend zawierający w sobie święto wojska polskiego. Parada świetna sprawa, ale szkoda, że w kluczowym momencie lunął deszcz! Byłam naprawdę przemoczona. Grunt, żeby z tego nie wyniknęło jakieś przeziębienie. :) Wracało się dość szybko - chyba wybraliśmy idealną godzinę, skoro nie trafiliśmy na korki.

ps. Bar mleczny "Mleczarnia" przy PKiN - najlepsze naleśniki jakie w życiu jadłam.................(dziewczyna)

  • Pixi18182

    Pixi18182

    17 sierpnia 2016, 07:13

    Super , że zabawa się w miarę udała :) Zawsze to jakieś oderwanie od domu :)

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    16 sierpnia 2016, 14:14

    no i kiecką się nie pochwaliłaś, a mnie komplementujesz, chciałabym się odwdzięczyć :)

    • Kora1986

      Kora1986

      16 sierpnia 2016, 14:19

      Sukienkę miałąm tą samą co 2 miesiące temu: http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/w_id/8803170

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      16 sierpnia 2016, 14:28

      śliczna, ale mini nie dla mnie ... miałas czerwone dodatki? torebka, zakiecik? pasowałyby tam jak ulał ...

    • Kora1986

      Kora1986

      16 sierpnia 2016, 14:36

      Miałam dodatki w kolorze nude+złoto, żakiet miałam biały

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      16 sierpnia 2016, 14:42

      złoto!! racja, pasuje jak ulał i biel żakietu!!! ja musze czasami kombinować długo co z czym pasuje ... bycie kobieta wystrojona to cięzki kawałek chleba, dobrze, że zdarza mi sie to bardzo rzadko ... hahahaha ;)

  • paczektoffi

    paczektoffi

    16 sierpnia 2016, 13:36

    Wiem jak to jest jak się ma dziecko :) ja odliczam dni do imprezy weselnej :)