Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przemogłam się


Mimo problemów z chodzeniem i zakwasów przemogłam się i wczoraj zrobiłam trening dla początkujących bez kondyncji z kanału “Codziennie fit”. Były ciężkie momenty, ale wtedy działałam “nieco słabiej” i udało się ukończyć trening. O dziwo dzisiaj czuję się dużo lepiej niż wczoraj. Może moja odbudowa kondyncji nie będzie jednak taka długotrwała jak sądziłam? Sprawę ułatwił by również brak upałów, ale jak to mówią: “Jest lato - musi być gorąco!”


Jutro ważenie i zobaczymy czy od poniedziałku coś się z tą moją wagą podziało. Niby tylko 4 dni, ale jakby spadło cokolwiek to już byłabym mega szczęśliwa. Pilnuję się w tym tygodniu. Nawet nie skusiłam się na loda mimo namowy Męża i córki. Założyłam sobie, że w piątek wieczorem mam dyspensę na kieliszek wina lub jakiegoś drinka, a w niedzielę wakacyjną tradycją stały się dla nas lody, więc takie cheaty na razie u siebie dopuszczam.


Poniżej ja z Miśką u progu wakacji. Kolejne zdjęcia czekają na “obróbkę” :)

  • VITALIJKA1986

    VITALIJKA1986

    4 sierpnia 2017, 06:45

    Sliczne jestescie!:D

  • Orzeszek1984

    Orzeszek1984

    3 sierpnia 2017, 23:23

    Miska slodziutka ☺ pozrawiam i trzymam za ciebie kciuki

  • paczektoffi

    paczektoffi

    3 sierpnia 2017, 16:30

    Pięknie razem wyglądacie !!! :) No ja po moich przejściach miałam podobnie z wagą. Pozdrawiam

  • Caramelcoffee

    Caramelcoffee

    3 sierpnia 2017, 12:49

    Piekne Dziewczyny!

  • kawa.z.kardamonem

    kawa.z.kardamonem

    3 sierpnia 2017, 12:02

    Ślicznotki :-)

  • fitball

    fitball

    3 sierpnia 2017, 11:11

    ale jesteście ładne ;)

  • claudia2002

    claudia2002

    3 sierpnia 2017, 09:27

    Śliczne z was Kobietki :**

  • ka_wu

    ka_wu

    3 sierpnia 2017, 08:50

    Powodzenia :) Cieszę się, że udało Ci się zrobić trening. Powoli, a do upragnionego celu... Śliczne z Was dziewczyny! :)))

    • Kora1986

      Kora1986

      3 sierpnia 2017, 09:00

      Cieszę się, że w ogóle mam chęci do ćwiczeń i powoli wracam do starego rytmu dnia :-)

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    3 sierpnia 2017, 08:44

    Bardzo Ci kibicuję, choć nie zawsze komentuję. Lubię w Tobie ten opór, a wczorajszy trening tylko to potwierdza. Osiągniesz ulubioną formę wcześniej niż myślisz, Pozdrawiam :))

    • Kora1986

      Kora1986

      3 sierpnia 2017, 08:59

      Masz rację - jestem uparta jak osioł, ale czasem po prostu nie mam siły... ale do formy chcę wrócić, bo mam dosyć zadyszek na spacerze :-)

    • zlotonaniebie

      zlotonaniebie

      3 sierpnia 2017, 09:06

      Z tym osłem to podobnie jak u mnie. Ale czasem trzeba odpuścić, to zrozumiałe. Mózg też lubi mieć wakacje.

  • sachel

    sachel

    3 sierpnia 2017, 08:41

    Brawo za trening:) Jesteście ślicznotki!

    • Kora1986

      Kora1986

      3 sierpnia 2017, 08:44

      Ale córka podobna do Męża :-) Nawet kiedyś stojąc w kolejce po lody Pani nas zahaczyła i zaczęła mówić po angielsku, że ona wygląda całkiem jak mój Mąż :-)

  • mmmarlady

    mmmarlady

    3 sierpnia 2017, 08:39

    Ładnie wyglądasz :) Bez paniki do przodu :) :*

    • Kora1986

      Kora1986

      3 sierpnia 2017, 08:46

      Po dwóch tygodniach drinków, lodów i langoszy niestety obraz jest nieco gorszy... ale masz rację - idę do przodu!

  • aniapa78

    aniapa78

    3 sierpnia 2017, 08:37

    U mnie też na zakwasy najlepiej rozćwiczyć je. Bardzo dobrze, że nie poddałaś się i skończyłaś trening. Myślę, że wrócisz do formy szybciej niż myślisz. Życzę spadku który poprawi Ci humor:)

    • Kora1986

      Kora1986

      3 sierpnia 2017, 08:45

      ważne, że mam zapał do tego, żeby wrócić do treningów. Reszta przyjdzie z czasem.