Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Próba zakończona sukcesem :-)


Sukienka kupiona przy 58 kg zapinająca się na styk zapięła się bez większego problemu przy wadze 60,5 :) To tylko potwierdza, że waga to chyba najgorszy wskaźnik naszej “formy” :) Jestem spokojniejsza o majowe wesele - raczej nie będę musiała kupować nowej sukienki, no chyba że święta wywrócą wszystko do góry nogami… ale nie dam się!


Weekend minął intensywnie. Zgodnie z planem  mam już w łazience swój upragniony blat i skrzynię szafki. Brakuje jeszcze frontów (miały być po 2 tygodniach, ale coś się przeciąga), ale mam nadzieję że do świąt będzie komplet… Mąż nawet pomalował sufit czego się nie spodziewałam :) Jak już wszystko będzie gotowe wrzucę Wam fotki przed i po.


Mimo natłoku obowiązków w sobotę zrobiłam trening:



Dał popalić moim pośladkom :) Wczoraj sztanga. Zaczęłam już dokładać obciążenie, więc jest jakiś progres. Jestem z siebie o tyle dumna, że wczoraj poćwiczyłam mimo iż musiałam położyć dziecko spać, bo Mąż kończył malowanie. Jednak jak założyłam, że ćwiczę co drugi dzień to faktycznie wszystko wtedy rzucam i ćwiczę :) Obowiązki domowe dokończyłam potem, kosztem tego, że później poszłam spać.



Dzisiaj powinna przyjść moja autoszczepionka, więc zaczynam leczenie… oprócz tego okazało się, że u mnie w przychodni robią bezpłatne badania w kierunku infekcji dróg moczowo-płciowych (m.in chlamydia) i dzisiaj idę na wizytę. Zawsze dobrze się zbadać jak jest okazja. Po świętach planuję też wizytę u ginekologa i konsultację ws. autoszczepionki i ew. starań. Znalazłam w necie opinię profesora, że nie stanowi to przeciwwskazania…. nie nastawiam się, ale byłabym bardzo szczęśliwa….

  • nie.od.jutra

    nie.od.jutra

    21 marca 2018, 15:24

    Też uwielbiam i Kołakowską i Hennig :) i Mel B :)

  • ola05

    ola05

    20 marca 2018, 10:31

    Super :-) Brawa dla Ciebie i męża. Miłego dnia

  • tarasiuk

    tarasiuk

    20 marca 2018, 09:59

    Bezcenne uczucie, gdy mieścisz się kieckę z jeszcze mniejszej wagi <3 <3 Fajne ćwiczonka, aż dzisiaj sobie je zrobie :D

    • Kora1986

      Kora1986

      20 marca 2018, 10:40

      Tyłek jeszcze wczoraj mi "doskwierał", ale rozgrzałam go sztangą i przeszło :-)

  • aniapa78

    aniapa78

    20 marca 2018, 09:18

    Ćwiczenia bardzo korzystnie wpływają na sylwetkę. Ten trening jest bardzo fajny. Mam nadzieję, że szczepionka pomoże Ci:)

    • Kora1986

      Kora1986

      20 marca 2018, 10:40

      Oj ja też... jestem już tym fizycznie i psychicznie zmęczona.

  • AlexisDelCielo

    AlexisDelCielo

    20 marca 2018, 09:05

    Wow super z tą sukienka! Musze to zapamiętać :) ja tak dojdziesz do 58 kg to już w ogóle będzie luźna na Ciebie :)

    • Kora1986

      Kora1986

      20 marca 2018, 10:39

      Teraz to się zastanawiam czy w ogóle chcę dojść :-)

  • AlexisDelCielo

    AlexisDelCielo

    20 marca 2018, 09:05

    Komentarz został usunięty