Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
16/100


witajcie!

udało się! 
dziś wszystko poszło zgodnie z planem.
nic nie kusiło  choć miałam mnóstwo pysznych ciach wokół siebie.

budzona ciągle byłam telefonami od 7:30, ale i tak leżałam w sumie do 9:50 :)
ale zasnęłam o 3 nad ranem, niestety;/ po południu 8 h w pracy

jedzenia jakoś wiele nie było, ale i tak jest chyba ok ;)
1. owsianka z mieszanką żurawinowo - orzechową, zielona herbata
2. jabłko + serek wiejski + mnóstwo cynamonu, czarna herbata z cytryną
3. 80 g chleba żytniego domowego, jajko na twardo M, 3 plastry szynki z indyka, ogórek, pomidor
4. 200 g sera białego z rzodkiewkami i ogórkiem, mocno przyprawione, rumianiek
teraz też zielona herbata, a oprócz tego 1,5 l wody

aktywność:
30 min intensywny spacer po mrozie
skalpel (będzie za chwilkę)



  • SacredMozaic

    SacredMozaic

    29 marca 2013, 10:45

    Tyle ciasta i nie tknęłaś? Gratuluję i jestem pod wrażeniem, że Cię nie ciągnęło ;] Mam nadzieję, że kiedyś też się tak uodpornię na zachcianki :* :D

  • Droll

    Droll

    28 marca 2013, 10:21

    Gratuluje Kochana! U mnie też był wczoraj dobry dzień. Damy sobie radę, kryzys zażegnany! ;-D Te spacery na mrozie mnie wykańczają, ale po świętach ma podobno być już termiczna wiosna :-) nie mogę się doczekać. A co do Twojego menu, to sama piekłaś chleb? Zabieram się powoli do swojego pierwszego bochenka, podesłała byś mi przepis? :-)

  • niezapominajka12345

    niezapominajka12345

    28 marca 2013, 09:02

    powodzenia świetnie Ci idzie:)

  • siwwaa

    siwwaa

    27 marca 2013, 22:53

    Gratulacje :*

  • NigdyNieKochalam

    NigdyNieKochalam

    27 marca 2013, 22:51

    Powodzenia ! ;* Ja także właśnie zabieram się za skalpel... ;) To nic, że późna godzina- nie odpuszczę. ;D

  • sofiaaaa

    sofiaaaa

    27 marca 2013, 22:48

    Twoja obecna waga jest moim celem:) Czemu Ty się Kochana jeszcze odchudzasz?:)

  • sofiaaaa

    sofiaaaa

    27 marca 2013, 22:45

    Pięknie, oby tak dalej:) Nie możemy się teraz poddać!:)