Z dietką jest super, trzymam się planu. Dzisiaj byłam na siłowni. Zauważyłam że nie tylko na Vitalii się zaludniło, ale i na salce było sporo nowych osób. Taki stan z reguły utrzymuje się tak do marca, później coraz bardziej wyludnia się na siłowni i tak do czerwca.
Później kolejny bum przedwakacyjny![]()
Dzisiaj wydłużyłam sobie trening na orbitreku z 30 minut na 40 minut kosztem jazdy na rowerku. Lekko nie było, ale dałam radę. Na orbitreku więcej kalorii spalam. W ciągu 40 minut ćwiczeń zeszło mi (wg. wskazań na liczniku) ok 500 kcal a przez 30 minut na rowerku tylko 130 kcal. Różnica jest ogromna. Dojdę kiedyś na orbitreku do godzinki![]()
Przecież trening czyni mistrza!
Kochane bardzo mnie cieszą Wasze sukcesy. Widać po wpisach że święta poszły w niepamięć i działamy dalej![]()
Miło czytać że Wasza waga ładnie spada. Trzymajcie tak dalej. Lecę Was poczytać i zmykam spać. Ostatnio bardzo krótko sypiam a to podobno niekorzystnie wpływa na odchudzanie.
Spokojnej nocy Wam życzę.
Później kolejny bum przedwakacyjny
Dzisiaj wydłużyłam sobie trening na orbitreku z 30 minut na 40 minut kosztem jazdy na rowerku. Lekko nie było, ale dałam radę. Na orbitreku więcej kalorii spalam. W ciągu 40 minut ćwiczeń zeszło mi (wg. wskazań na liczniku) ok 500 kcal a przez 30 minut na rowerku tylko 130 kcal. Różnica jest ogromna. Dojdę kiedyś na orbitreku do godzinki
Przecież trening czyni mistrza!
Kochane bardzo mnie cieszą Wasze sukcesy. Widać po wpisach że święta poszły w niepamięć i działamy dalej
Miło czytać że Wasza waga ładnie spada. Trzymajcie tak dalej. Lecę Was poczytać i zmykam spać. Ostatnio bardzo krótko sypiam a to podobno niekorzystnie wpływa na odchudzanie.Spokojnej nocy Wam życzę.
anabelaa81
6 stycznia 2012, 07:55fajnie z siłownią z ćwiczeniami idzie szybciej!
jemenka
5 stycznia 2012, 17:56też planuję wybrać się w końcu na siłownię, ale jakoś nie mogę się zdecydować...
samotnapasazerka
5 stycznia 2012, 15:35Tak tak trening czyni mistrza z dnia na dzień będzie Ci coraz lżej zobaczysz ;)
monica31
4 stycznia 2012, 20:57Kochana jesteś Małgosiu! Wielkie dzięki dla Ciebie, że jesteś!!!! :)) Tobie po fitnessie w biodrach teraz też poleci więc głowa do góry! Miłego wieczoru. Pozdrawiam
SylwiaOna
4 stycznia 2012, 14:02mistrzyni cwiczen;p
.Margolcia.
4 stycznia 2012, 09:07Małgorzatko ciesze sie razem z Tobą, że zapał do ćwiczeń jest :) nawet podczas snu spalamy kalorie, ale najwazniejsze jest to ze organizm uruchamia tryb regeneracji i najzwyczajniej w świecie się relaksuje po to aby miec siłę na kolejny dzień. Samych sukcesów kochana życzę :)*
duszka189
4 stycznia 2012, 07:42<img src="http://img211.imageshack.us/img211/1909/79588930pw7.gif"> no to obie podbijamy swiat diety:)
monica31
4 stycznia 2012, 02:35Nieźle Ci idzie z siłownią :) Gratuluję! W wysypianiem się mam podobnie. Od tygodnia śni mi się cmentarz czego skutki widać ;) Jest 2:30 a ja już nie śpię ;) Ale trzeba być twardym, więc idę zaraz poczytać książkę i będzie si :))) Pozdrawiam
Nimma
3 stycznia 2012, 22:23Z tym spaniem to najprawdziwsza prawda ;) Ja jak się nie wysypiam to mam zastój.
lena165
3 stycznia 2012, 22:14pięknie Ci idzie ;) Tak trzymaj ;) ja jutro też się nie dam tym cukierkom wszystkie znikną z domu ;) Dobrej nocki kolorowych snów ;) pozdrawiam ;)
Isabella01122011
3 stycznia 2012, 22:08ja rowniez dizs przedluzylam trening z 1 h do 70 min :) powodzenia
Wytrzymam
3 stycznia 2012, 21:56Ja u siebie już zauważyłam poprawe kondycji z czego się cieszę ; ) A co do spania, to racja. Ja na przykład śpiąc ok. 10 godzin spalam ok.700 kcal. Tu możesz sama obliczyć ile ty spalasz: http://odchudzanie-zdrowe.pl/kalkulator_spalania_kalorii.htm ; )) trzymaj się ; **
milka96
3 stycznia 2012, 21:54brawo! ^^ śpij, śpij, dobranoc :* powodzenia!
azi74
3 stycznia 2012, 21:54Witaj Małgosiu , widzę ,że na sportowo zaczęłaś ten Nowy Rok i super , bardzo się cieszę .Pozdrawiam i życzę Ci spełnienia wszystkich marzeń ,żebyś póżniej musiała je tylko pielęgnować :) Pozdrawiam papa
grubciaakasia
3 stycznia 2012, 21:45tez bym chciala tak szalec na silowni, ale predzej sprawie sobie rowerek... powodzenia
ewela22.ewelina
3 stycznia 2012, 21:44oo no to super:) tez chce na siłowanie ale teraz z tymi kamieniami neiwiem:( mam dylemat czy moge? brzuskzi robic ??:( no ale coz zostały mi codzienne godzinne spacery.. powodzenia:)
Grazka19751
3 stycznia 2012, 21:44Ale rozkręciłaś się z tymi ćwiczeniami! :-) BRAWO! :-) Racja - sen wspomaga odchudzanie :-)