Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5 dni za mną ...


Dzisiaj mija 5 dzień diety ...
Na wagę na razie nie wchodzę ... bo i po co ...jest za wcześnie na jakieś efekty.

Piątkowe menu to  :  na śniadanie tuńczyk w kawałkach w oleju roślinnym - uwielbiam to
obiad - kawałek dorsza w jajku i kiszona kapusta ( 1 szklanka)
kolacja - dwa jajka na twardo z majonezem
Pomiędzy tym w momentach krytycznych garść orzeszków arachidowych albo zielony ogórek.
W dalszym ciągu czuję się wspaniale ... tryskam energią , chciałoby się powiedzieć

dzisiaj przepedałowałam 32 km
-------------------------------------

I trochę  się pochwalę teraz  ... za "urodzinowoprezentową"  kasę kupiłam sobie buty...właściwe botki. O botkach marzyłam już od jakiegoś czasu. Wprawdzie chciałam na porę przejściową , ale te mi się bardzo podobają mimo, że mają futerko w środku, poza tym można je nosić na dwa sposoby , więc jeszcze lepiej

To na razie kochane

... no i jeszcze  prezentacja





  • kardamina

    kardamina

    15 lutego 2011, 12:29

    by je nosić na nogach... :)) A, że się Tobie podobają i są wygodne, to super.... :))

  • zaneta3034

    zaneta3034

    30 stycznia 2011, 23:23

    butki ładne:-)

  • jbklima

    jbklima

    30 stycznia 2011, 16:07

    niejedzenie chleba zawsze dawało mi niezłe efekty.graż.

  • elltaylor

    elltaylor

    23 stycznia 2011, 14:40

    Trzymaj się pozdrawiam

  • grazia1966

    grazia1966

    15 stycznia 2011, 21:49

    widac że ta dieta ci służy :) więc efekty moga bys świetne ;) a buciki całkiem niezłe ;)

  • zosienka63

    zosienka63

    15 stycznia 2011, 19:57

    na zimę to problem , meni jak najbardziej dietetyczne , efekty muszą być . pozdrawiam i życzę sukcesów w odchudzaniu . Stasia

  • grazynkach

    grazynkach

    15 stycznia 2011, 14:49

    ile czasu Ci to zajęło ? Świetnie sobie radzisz. Życzę dalszych osiągnięć.