Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podsumowanie 2015


Miało być tak:

Postanowienia 2015 wagowe i sportowe:

  • zobaczyć wagę 60 kg 
  • utrzymać wagę na poziomie 62 kg
  • wprowadzić regularną aktywność fizyczną- 2 razy w tygodniu
  • 2015 rok= 2015 kg takie wyzwanie rzuciłam: z czego przynajmniej połowę spacerując i biegając 
  • nauczyć się pływać kraulem (to z dbałości o kręgosłup)
  • pociągnąć moje marszobiegi tak, abym:
    • przetruchtała ciągiem 30 min
    • przebiegła ciągiem 5 km
    • przebiegła ciągiem 60 min
    • przebiegła 10 km
  • przynajmniej jedna kilkudniowa wycieczka rowerowa 
  • chciałabym za jednym razem 100 km wykręcić

A poszło.... zupełnie inaczej. Nie zobaczyłam wymarzonej wagi, nie zrobiłam 2015 km, nie przejechałam 100 km rowerem za jednym razem, ani nawet jednego. Nie biegałam. No może do autobusu, co kończyło się nadwyrężeniem wiązadeł.

I choć obecnie ważę najwięcej ever (sprzed czasu ciąży), czyli 72 i często padam na nos to jestem szczęśliwa, bo jest z nami Iga- obecnie 5,3 kg szczęścia :)

Dumna jestem z siebie bo jak długo można było to byłam aktywna w ciąży. No i próbowałam nauczyć się pływać kraulem... jeszcze trochę pracy przede mną ;)

Od jakiegoś czasu już ruszyłam dupsko, teraz jeszcze trzeba dopracować dietetycznie i... planować Nowy 2016 rok. Będzie dobrze. Musi być ;)

A póki co uciekamy do lasu świętować sylwestra :)

  • aniab2205

    aniab2205

    29 grudnia 2015, 08:08

    Kochana jesteś. Bardzo bym chciała, nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo. Może i mnie się w końcu przydarzy ten mały cud:-)

  • anna.anna24

    anna.anna24

    29 grudnia 2015, 07:52

    Dobrze, że miałaś plan, z którego teraz się rozliczasz; dzięki temu zapewne postarasz się aby za rok nie przeżywać tego samego co teraz :) Ja nie miała planu i beztrosko przybierałam na wadze bez żadnej kontroli... :]

  • aniab2205

    aniab2205

    28 grudnia 2015, 18:54

    Też bym chciała mieć taką uroczą szefową. Na pewno byśmy się jakoś dogadały:-)

    • mania_zajadania

      mania_zajadania

      29 grudnia 2015, 08:00

      To ja Ci życzę, żeby kolejne święta były u Ciebie szkrabulkowe :)

  • patih

    patih

    28 grudnia 2015, 17:13

    ja też nie zrealizowałam chyba ani jednego postanowienia... w tym roku się uda!

  • Nocka23

    Nocka23

    28 grudnia 2015, 11:55

    Fajne podsumowanie

  • Happy_SlimMommy

    Happy_SlimMommy

    28 grudnia 2015, 11:01

    Podpisuje sie pod postem ;)) u nas pierwsze wspólne święta były piękne i magiczne i mimo iż przegielam z jedzeniem "jak zwykle" to były to najpiękniejsze święta z moim już 8 kg szczęściem ;)) damy radę ! Wzbogacone o nasze małe cudy ;))

  • aniab2205

    aniab2205

    28 grudnia 2015, 07:45

    Iga śliczna. Pięknie urządziłaś pokój. Też się zbieram i zbieram, żeby nauczyć się szyć. Co do tych postanowień noworocznych, dużo tego. Zaszalałaś, ale to podsunęlo mi myśl, żeby zrobić sobie w tym roku taką listę, tylko podzielić ją na 2 części- obowiązkową i rezerwową:-)

    • mania_zajadania

      mania_zajadania

      28 grudnia 2015, 08:28

      Dobrze, że zrobiłam zdjęcia pokoju sprzed czasów Igi bo teraz wieczny rozgardiasz, hihi A taka lista to dobra sprawa, choć ja w tym roku jakoś nie mam weny. Może jeszcze przyjdzie. Fakt jest taki że muszę spiąć tyłek i zrzucić 10 kg, a jakie aktywności to już zależy od szefowej Igi ;)

  • anemari1980

    anemari1980

    27 grudnia 2015, 21:27

    planować sobie możemy a życie i tak układa sam sobie scenariusz.Jest Iga więc koniec laby teraz czas na zadbaną mamusię :) może w tym roku uda sie zrealizować postanowienia te z 2015 roku.Powodzenia

    • mania_zajadania

      mania_zajadania

      28 grudnia 2015, 08:13

      A widzisz a teraz to ja nawet nie mam potrzeby robienia takich postanowień, albo nie mam siły hehe. Po prostu chciałabym schudnąć i potem utrzymać aktywność fizyczną. Jakoś się tak priorytety zmieniają ;)

  • klaudiaankakk

    klaudiaankakk

    27 grudnia 2015, 09:53

    po prostu działaj :) plany różnie wychodzą :) 3mam kciuki :)

    • mania_zajadania

      mania_zajadania

      27 grudnia 2015, 11:06

      Tak jest najlepiej. Zaraz idziemy przepędzić deszcz ;)

  • MUMStacha

    MUMStacha

    27 grudnia 2015, 09:27

    No i pięknie! W końcu gadasz z sensem. To, że się ostatnio nie udało, było silą wyższą, cudem życia. A teraz nie ma wymówek i się uda! Musisz małej dać dobry przykład i wierze, że Ci się uda!

    • mania_zajadania

      mania_zajadania

      27 grudnia 2015, 11:04

      Ja nawet nie mam poczucia, że się nie udalo. Bardziej mi się chce śmiać jak to czasem plany planami.... ;)

  • justagg

    justagg

    27 grudnia 2015, 09:12

    Ale to juz świętować sylwestra?

    • mania_zajadania

      mania_zajadania

      27 grudnia 2015, 11:03

      No jedziemy już i wracamy po sylwestrze :) Trzeba trochę od miasta odpocząć ;)

  • Karampuk

    Karampuk

    27 grudnia 2015, 09:00

    córka to największe osiagnięcie, gratulacje

  • angelisia69

    angelisia69

    27 grudnia 2015, 04:03

    cos za cos,masz ukochana coreczke i dla niej bedziesz sie bardziej starac w przyszlym roku!!!

  • Anulka_81

    Anulka_81

    26 grudnia 2015, 22:14

    Jest dobrze kochana,trzeba dać sobie czas:-))) buziaki!!!

    • mania_zajadania

      mania_zajadania

      27 grudnia 2015, 08:58

      Teraz sobie będę dawać czas na ruszenie dupska:)