Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kto podzieli się ciekawym przepisem? ;)

Myślę, że można jeść miód. Na pewno jest zdrowszy niż cukier, ale ja mam tendencję do robienia wszystkich potraw na słodko. Dlatego to mój grzeszek, bo chciałabym odzwyczaić się od słodkości. Co do kaloryczności wydaje mi się, że miód jest podobnie kaloryczny jak cukier. Z tym że cukier to puste kalorie, a miód przynajmniej jest zdrowy.

Skalpel II jest krótszy od jedynki, ale jak dla mnie ciekawszy:) i daje bardziej w kość;)

nie poddawaj się po tygodniu :) walcz ciągle ;) co do jogurtów to ja osobiście owocowych , smakowych nie jadam bo mi już nie smakują . Za to uwielbiam jogurty naturalne bądź kefiry do tego świeży owoc i pycha deser :)

hmm jakos nie wierze sekom owocowym , wydaje mi sie ze sa za slodkie,jednak naturalny z musli to moje male co nieco;p

bańki chińskie wypróbowałam i to cholerstwo boli i miałam później niezłe siniaki ;p co do jogurtów nie dajmy się zwariować i ja osobiście jak miałam ochotę to jadłam jogurty Activii i serki wiejskie :) trzymaj się, bądź dzielna, jak zaczną kilogramy zlatywać będziesz czuła, że warto! powodzenia!

ja ćwiczę od kilku dni na orbim po 30 min. włączam sobie wtedy TV i tak leci..

a tam cukry, ja osobiście nie znam żadnej osoby, która przytyła od jedzenia jogurtów :D sama wcinam czasem, bo lubię więc jak zjesz jeden malutki raz na jakiś czas to nic sie nie stanie (P.S. ja uwielbiam te danonki biszkoptowe mniam)

kurczak smażony w małej ilości oliwy z oliwek, w ziołach prowansalskich, na sałatce z rukoli, orzechów włoskich, pomidorów, z serem mozzarella, doprawionej octem balsamicznym.

Słyszałam, że owocowe jogurty mają za dużo cukry, więc lepiej ograniczyć. Jeśli chodzi o przepisy, to sama jestem początkująca, ale jeden ciekawy przepis podała mi dziś kolażanka z vitali, zarazg go tu wkleję. Jeszcze nie próbowałam, ale wydaje się być fajny.

dlatego proponuję zważyć się pózniej.. przecież nie musisz znać cyferek :) myśl tylko i wyłącznie o tym żeby dobrze jeśc i się ruszać i waż się jak najrzadziej:) a co do jogurtów to.. jeżeli lubisz to bym jadła :) Nie ma co się hamować nawet jeśli to niepotrzebne kalorie.. po co się katować czy coś, a przecież jogurt to mała ekonomiczna i smaczna przekąska :)

No właśnie, lepiej odstawić te sklepowe "jogurty owocowe" to tylko dodatkowa porcja niepotrzebnego cukru! :) a chyba smaczniejszy będzie ze świeżymi owockami :) Powodzonka :) zapraszam do mnie;d

Takie jogurty mają dużo cukru, lepiej zjedz naturalny z dodatkami :)

Będę trzymał bardzo solidnie:)