Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolacyjka


O 18:00 tak jakoś była ta godzina u koleżanki na kawie zjadłam batonika tego co wcześniej Wam pokazałam i kilka winogron białych . To była moja kolacja . Burczy mi w brzuszku . Dopiero co przyszłam do domu ... zagadałyśmy się JAK TO BABKI .

 Koleżanka miała sporo słodkości od krówek po ciasta w czekoladzie gdyż koleżanka w ciąży i smaczki  ma . Chłopak pił piwa a ja za to jak zawsze z nim piłam sobie tym razem sączyłam wodę niegazowaną .


Jak widać na załączonym obrazku niby takie nic a dupa rośnie . Od ciasteczka do ciasteczka i nie zauważysz jak urośnie Ci dupeczka ha ha h wyśmyśliłam na poczekaniu .

Oo znalazłam kolejne stare zdjęcie :

Ach to były piękne czasy bez nadmiaru bagażu na gapę w moim ciele .
Zaraz zaczynam ćwiczenia :) Tak na dobry sen
  • Sunniva89

    Sunniva89

    9 sierpnia 2013, 13:41

    ładna dziewczyna jesteś

  • listopad4

    listopad4

    9 sierpnia 2013, 07:32

    całkowita prawda ja do tej pory mam problemy ze słodyczami:(

  • ulotna2013

    ulotna2013

    8 sierpnia 2013, 23:30

    Dobre wymysliłaś hasło i niestety prawdziwe :(

  • nierealne

    nierealne

    8 sierpnia 2013, 23:02

    już niedługo znów taka będziezs jak na tym zdjęciu :) Trzymaj się :*

  • tobecomeabitch

    tobecomeabitch

    8 sierpnia 2013, 22:51

    brawo :) silna wola najważniejsza:)

  • chyba_pesymistka

    chyba_pesymistka

    8 sierpnia 2013, 22:37

    Masz fajną tendencję do opalania ;)

  • kijaneczka

    kijaneczka

    8 sierpnia 2013, 22:05

    Możesz być z siebie dumna! Gratulacje!!

  • malinka0410

    malinka0410

    8 sierpnia 2013, 22:04

    aj, żey w napadach obżarstwa jeść tylko takie 2 kulki raffaello.. to była by szansa jednak zachowania wagi.. ;) ale ja np jak już wpadnę w 'jedzeniociąg' to cieżko przestać, i wpieprzam dosłownie wszystko, czy mam ochotę czy nie :c a na zdjęciu laseczka jak się patrzy :)

  • aleschudlas

    aleschudlas

    8 sierpnia 2013, 21:43

    hasełko prawdziwe... niestety ;p