Hej,
mam do was pytanie? Jak Wam idzie z ćwiczeniami. Jeśli chodzi o dietę to generalnie nie mam problemu z jej przestrzeganiem . Mogę robić zakupy, ważyć odpowiednie ilości, przygotowywać pudełka z posiłkami na następny dzień do pracy, mogę gotować te wszystkie potrawy. (Notabene niektóre bardzo mi zasmakowały. Nigdy nie lubiłam awokado, a na toście z jajkiem jest rewelacyjne.) Ale jak mam zabrać się za ćwiczenia to zawsze znajdę sobie coś do zrobienia : a to trzeba pozmywać, poodkurzać, podlać, przesadzić kwiaty itd, itp . Najczęściej i najchętniej to biorę rower i jadę. Czy tylko ja tak mam czy może jeszcze ktoś ?