Rano nie zrobiłam wpisu i prawie o nim zapomniałam. Zrobiłam sobie wczoraj test na typ metaboliczny. Mam jeść sporo węglowodanów i to mi pasuje, bo nadmiaru białka się obawiam. Obawiam się też, co będzie po zakończonym WO. Dlatego zadzwoniłam do centrum leczenia otyłości i umówiłam się na wizytę 21 kwietnia w Bielsku. Mam wcześniej porobić różne badania. Zobaczymy.
Wczorajszy jadłospis: dwie miski kapuśniaku i pół miski nowej surówki- starty pasternak, dwa jabłka i sok z cytryny. Całkiem mi smakowało. Wypiłam około2 litrów płynów i przeszłam tylko 3,04 kilometra.
Dobrych snów:)
agnes315
24 marca 2017, 09:36namiary na ten test prosimy, halo! :))) Buziaki :)*
Nieznajoma52
24 marca 2017, 10:10Od naturalnej link, ale uprzedzam, że po angielsku:) http://dietingrevisited.com/paleo-diet-metabolism-type/
malicka5
24 marca 2017, 09:00Jestem pod wrażeniem Twojej determinacji. Tez dopytuję o ten test; co to?
alinan1
24 marca 2017, 08:44to centrum to na NFZ?
Nieznajoma52
24 marca 2017, 10:05Niestety nie:)
Naturalna! (Redaktor)
23 marca 2017, 22:24oooo, a ja nigdy nie jadlam surowego pasternaka w surowce.... to mi dopiero nowina, nawet o tym nie pomyslalam. dzieki :) kiedys wyprobuje
Nieznajoma52
23 marca 2017, 22:50Mnie całkiem smakował:)
mada2307
23 marca 2017, 22:20Co to za test, Małgosiu? buziaczki
Nieznajoma52
24 marca 2017, 10:06Znalazłam w pamiętniku u Naturalnej:)