Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WO 24/42


W piątek pogoda nie dopisała co od razu widać w moim kilometrażu spacerowym. Przeszłam tylko 4,27 kilometra. Przy okazji zrobiłam zakupy. Potem zajęłam się przetwarzaniem warzyw . Wczorajszy jadłospis: dwie miski zupy brokułowo -pomidorowej, pół miski surówki z brukwi i jabłek, grejpfrut i dwa jabłka. Wypiłam około 2 litry wody. Obejrzałam drugi odcinek Tabu. Ciekawie zapowiada się ten serial.

Miłych snów:)

  • moderno

    moderno

    26 marca 2017, 09:09

    Chyba taka słaba pogoda była wszędzie. Dobrej niedzieli Małgosiu

    • Nieznajoma52

      Nieznajoma52

      26 marca 2017, 09:12

      I Tobie dobrej. Może jakiś spacer?

    • moderno

      moderno

      26 marca 2017, 09:13

      Pewnie będzie , bo inaczej w rywalizacji vitalijkowej będę zamykać peleton

  • renianh

    renianh

    26 marca 2017, 00:04

    Sxkoda ze nie mam czasu na seriale. To juz z gorki ,dobrze ci idzie, powodzenia . Pozdrawiam serdecznie

    • Nieznajoma52

      Nieznajoma52

      26 marca 2017, 08:59

      Czas to ja mam tylko długich nie oglądam:)