Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WO 27/42


Poniedziałek zaczął się całkiem przyjemnie. Na spacerze było tak ciepło i słonecznie, że po powrocie wzięłam się za prace porządkowe w ogrodzie. Wycięłam dużo suchych gałęzi jeżyn i malin. Oba zwierzaki z zapałem towarzyszyły mi na dworze.

Jadłospis: pół miski surówki z kapusty pekińskiej, dwa talerze zupy z kalafiora z pomidorami, 3 szklanki soku z buraka, marchewek i jabłek, pół pomelo i jedno jabłko. Wypiłam trzy litry płynów. Przeszłam 5,91 kilometra.

Jak dzisiaj u mnie słonecznie.Jutro ważenie i pomiary po czterech tygodniach. Miłego...

  • alhe11

    alhe11

    29 marca 2017, 17:52

    Tez wycinam duzo jezyn a moje kotki obserwuja mnie i biegaja. Ty wytrzymasz nie wazyc sie i nie mierzyc az cztery tygodnie ? to ja musze kazdego dnia ....

    • Nieznajoma52

      Nieznajoma52

      29 marca 2017, 19:52

      Nie ja się ważę i mierzę w każdą środę:)

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    29 marca 2017, 01:41

    Dzielna jestes ! i przy tak malym jedzeniu masz sile chodzic?

    • Nieznajoma52

      Nieznajoma52

      29 marca 2017, 07:45

      Nie tylko chodzić, ale i pracować:)

  • Spychala1953

    Spychala1953

    28 marca 2017, 15:25

    Dobrze Ci idzie Gosiu. Ja wreszcie zaskoczyłam i mam nadzieję, że dam radę. Zaraz gotuję sobie na jutro. Buziaki

    • Nieznajoma52

      Nieznajoma52

      29 marca 2017, 07:43

      To trzymam kciuki Mieciu:)

  • agnes315

    agnes315

    28 marca 2017, 10:25

    Moje zwierzaki (teraz już zwierzak) też uwielbiają asystować przy wszelkich pracach ogrodowych. Nawet jak zbieram maliny, to Kaśka się popisuje przede mną na drzewie :))

  • Japi46

    Japi46

    28 marca 2017, 08:30

    trzymam kciuki za waznie buxiaki sciskam milego dnia

    • Nieznajoma52

      Nieznajoma52

      28 marca 2017, 08:53

      Trzymaj, trzymaj. Buziaki:)

  • Japi46

    Japi46

    28 marca 2017, 08:30

    Komentarz został usunięty