Dziś wspaniały dzień, rozpoczęty od treningu i chyba dzięki niemu jestem pełna energii i entuzjazmu na lepszą siebie, jedzonko dietetyczne do pracy i gotowa na podbój świata. Muszę schudnąć, być zdrowa i pięknie wyglądać zadanie rozpoczęte musi być dokończone. Weekend z małymi grzeszkami ale za to zaserwowałam sobie mniej kalorii w posiłkach. Rozbiera mnie przeziębienie ale nie zamierzam się temu poddać. Trzymam za Was kciuki.
angelikque
10 listopada 2015, 08:03Przyłączam się do GGven. Pod wrażeniem godzin treningów. Ja bym chyba nie dała rady, pomimo tego, że i tak zwykle nie śpię pół nocy.
GGVEN
9 listopada 2015, 22:33a na przeziębienie - herbata z maliną i imbirem! nieustannie jestem pod wrażeniem godziny treningów.... :)) ale jak widzisz - endorfiny uwolnione na cały dzień!
Tess2015
9 listopada 2015, 14:25Jestem z Tobą ! Ja dziś godzinkę później od ciebie ale radość chyba podobna:) Pozdrawiam
ODJUTRACHUDSZA
9 listopada 2015, 23:05Cały czas liczę na towarzystwo. Trzymam kciuki.
angelisia69
9 listopada 2015, 13:37pieknie,pozdrawiam rannego ptaszka ;-) sama o podobnej cwicze