Siostra koleżanki zadzwoniła przed chwilą i zaprosiła mnie i D. na swój ślub... Jutro. I oświadczyła, że zamiast prezentu mam jej zrobić zdjęcia z uroczystości i przyjęcia. Niczym więcej mam się nie przejmować, bo w ostatniej chwili ktoś jej odwołał udział w przyjęciu a miejsca są zapłacone i w ogóle, a ona nie ma fotografa i koniecznie mamy przyjść i zdjęcia zrobić i się bawić. Wypada iść czy nie wypada? Zdjęcia ze ślubu i plener i tak jej zrobię ale czy iść na całe przyjęcie jeszcze z chłopem. Jemu pomysł się nie podoba.
endorfinkaa
23 sierpnia 2014, 17:28nie idź!!! wypadł jej fotograf i kogoś szuka, taka prawda
katy-waity
23 sierpnia 2014, 01:29jezeli w roli fotografa zostalas zaproszona, to jasne :), gdyby tylko 'jako gosc, to na ostania chwil e bym nie poszła..
Pokusica
22 sierpnia 2014, 22:43Idziemy, robimy zdjecia i po oczepinach do domku - nawalonych gosci lepiej nie fotografowac :-)
karolina112233
22 sierpnia 2014, 21:18jak macie ochote to isc. jak macie sie zmuszac, nie chce wam sie to nie.
Patisonek_89
22 sierpnia 2014, 21:07Idź i baw się dobrze przy okazji pracując :)
Asiula.m1982
22 sierpnia 2014, 20:57A pewnie, że idź skoro zaprosiła Cię sama pani młoda :)))
Majkkaa4
22 sierpnia 2014, 20:48idzcie i dobrze się bawcie
radmelka
22 sierpnia 2014, 18:31Iść, lepiej żebyś szła myślę :) I chłopa weź, najedzcie się i wybawcie.. koleżanka wezwała Cię jak jakiś plan awaryjny.. taka głupia sytuacja... ehh.. No ale jak ja bym była na jej miejscu.. Dobrze by było gdybyście przyszli oboje a Ty robiłabyś zdjęcia. Myślę że i tak musi mieć ona wyrzuty sumienia przez zaistniała sytuację.. no chyba że nie jest ona spoko to ją olej :D
radmelka
22 sierpnia 2014, 18:31Iść, lepiej żebyś szła myślę :) I chłopa weź, najedzcie się i wybawcie.. koleżanka wezwała Cię jak jakiś plan awaryjny.. taka głupia sytuacja... ehh.. No ale jak ja bym była na jej miejscu.. Dobrze by było gdybyście przyszli oboje a Ty robiłabyś zdjęcia. Myślę że i tak musi mieć ona wyrzuty sumienia przez zaistniała sytuację.. no chyba że nie jest ona spoko to ją olej :D
bigMarcy
22 sierpnia 2014, 17:37Idź. Po komentarzach i Twoich odpowiedziach widzę, że chcesz iść i szukasz od Nas potwierdzenia :) Na wszystkie komentarze "nie idź" odpowiadasz broniąc siebie, D. i koleżanki :) ;) Ja bym poszła.
Pokerusia
22 sierpnia 2014, 12:21nie poszłabym i to jeszcze siostra koleżanki....podziękowałabym
Pokusica
22 sierpnia 2014, 12:25Źle to ujęłam, panna młoda to tylko znajoma, a jej siostra jest moją przyjaciółką.
Imperious
22 sierpnia 2014, 11:48Zapchajdziura jesteś? Ja bym odpuścił. Zapraszanie na ślub dzień wcześniej jest śmieszne. Moim zdaniem to poszukiwanie taniego fotografa i zapychanie pustego miejsca na siłę. Żenujące.
Pokusica
22 sierpnia 2014, 12:29Proszono nas już na to wesele. Tyle, że mieliśmy już 3 inne w tym roku, 3 komunie i chrzciny. Uznaliśmy, że to za wiele jak na nasz portfel. Odmówiliśmy. Na ślub zdecydowali się 3 miesiące temu i nie znaleźli innego fotografa. Ja nie jestem zawodowcem, raczej amatorem z dobrą ręką. Żal mi jej, bo nie mieć zdjęć ze ślubu to kiepsko nieco. Na plener ją zabiorę, i kościół też obcykam, obiecałam jej.
Magiczna_Niewiasta
22 sierpnia 2014, 11:45Pomysł niby fajny iść na wesele, ale ja bym się nie zdecydowała. Jak już nie dostaliście zaproszenia, a teraz na ostatni moment "bo się miejsce zwolniło" to ja bym podziękowała za takie zaproszenie. Inna też sprawa, że by iść na wesele to trzeba się przygotować, w co się ubrać itd, za mało czasu kilkanaście godzin by to ogarnąć. :)
Pokusica
22 sierpnia 2014, 12:30Po tylu weselach w tym roku to mam się w co ubrać i jak to ogarnąć choćbym się rano dowiedziała. Tyle, że pytanie czy wypada. Nie stać nas w tej chwili na kolejny prezent ślubny, a tu z 600 by wypadało dać.
Magiczna_Niewiasta
22 sierpnia 2014, 12:34Hm... skoro robisz za fotografa i ona tak chce, masz się w co ubrać to sio! Idź baw się. Nie przejmuj się, w końcu ona to zaproponowała i wie, że na ostatnią chwilę więc idź się baw :)
Pokusica
22 sierpnia 2014, 12:37Muszę to jeszcze z chłopem omówić :) Na dodatek świadkiem na ślubie ma być mój szef i jak stwierdził "twoja podwyżka zależy od tych zdjęć" :)
Magiczna_Niewiasta
22 sierpnia 2014, 12:39Haha to dobry szef, idź i upij go, pobaw się, więzi zacieśnisz :D
radmelka
22 sierpnia 2014, 18:34idź idź :D pokaż im że oprócz talentu masz dobre serducho ;)