Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Drugi oraz trzeci dzień...


Wczorajszy dzień upłynął pod znakiem lenia....

Udało się przejechać 8 km do pracy i to było wszystko :) 

Za to dzisiaj nadrabiamy:)

6 km biegu "pędem świni" za mną :) tak samo jak podrzucanie hantli :)

Czuje się lepiej, żołądek się kurczy ;) 

Oby tak dalej.


  • regis080758

    regis080758

    24 maja 2013, 14:22

    Waga stoi w miejscu ale się nie zrażam, często tak miałem przy poprzednich próbach, w końcu ruszy :) muszę tylko mieć mocną wolę i nie podjadać popcornu wieczorami przy filmie :) Trzymam kciuki za was dziewczyny!

  • Maarzenaaa

    Maarzenaaa

    24 maja 2013, 13:52

    hehehehehe "pęd świni" bardzo mnie rozbawił ......na długo zapamiętam (dzięki ;-)). Jak mówi lekarz rodzinny "walczymy!!!!!"

  • cherfull92

    cherfull92

    24 maja 2013, 13:51

    Oby tak dalej, dokladnie ! moje gratulacje, ja tez musze sie wziac za sport, ale to chyba po sesji..