Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wyrzucić?


Kiedyś słyszałam, jak p. Katarzyna Montgomery powiedziała, że po wyrzuceniu wagi na śmietnik zaczęła chudnąć...
Może to jest jakiś sposób?
Moja się albo popsuła, albo strajkuje, bo od ponad tygodnia stoi...
Się "staram" tak samo a ona nic .
Ciekawe "kto kogo" przetrzyma...
Nie powiem, że mi lekko (motywacja spada zamiast wagi ) ale nie zamierzam się poddać ..

  • Nieznajoma52

    Nieznajoma52

    28 kwietnia 2013, 23:46

    Będzie dobrze. U mnie też nieciekawie, ale trzeba się trzymać.

  • paniania1956

    paniania1956

    25 kwietnia 2013, 19:10

    No wlasnie, tez mialam taki przypadek stojacej wagi:) ale ruszy, zobaczysz!

  • Kinga156

    Kinga156

    25 kwietnia 2013, 06:22

    Najważniejsza jest zmiana nawyków. A waga? Cóż to tylko świadek - czasem złośliwy....

  • renaka

    renaka

    24 kwietnia 2013, 20:25

    Jesteście kochane :-))))) Nie dam się !!!!

  • doris1014

    doris1014

    24 kwietnia 2013, 19:30

    Nic się nie martw kochanie u mnie waga stała jak zaczarowana prawie dwa tygodnie a potem w trzecim spadła o 1,20 kg. Nie poddawaj się, wierze w Ciebie i mocno trzymam kciuki !!!!! Buziolki :**

  • AnaWK

    AnaWK

    24 kwietnia 2013, 18:55

    Nie poddaj síę! czekaj, trzymaj dietę i ćwicz;-) Miałam kiedyś ponad 10 dni zastoju pomio diety,a potem ruszyła jak szalona! :-)

  • daszrade

    daszrade

    24 kwietnia 2013, 18:03

    Każdy myśli inaczej. Ja codziennie kontroluję swoją wagę. Przynajmniej wtedy wiem, co mogę jeść, a czego raczej unikać :)