Do pierwszego celu pozostało około 3 miesiące i 3,6 kg do zrzucenia. Wszystko idzie w dobrym kierunku pomimo potknięć, np dzisiaj wielki kawał ciasta a wczoraj impreza ale w marcu mam nadzieję że już tych imprez nie będzie więc nie będzie aż tak kusiło no i pół dnia w pracy więc myślę że nie będzie czasu żeby myśleć o żarciu, tylko trzeba znaleźć jakiś czas na ćwiczenia. Myślę też że nie specjalnie będę miała czas coś naskrobać w tygodniu ale mam nadzieję że znajdę czas żeby Was poczytać, jak się nie uda to nadrobię w sobotę. Mam nadzieję że to będzie udany tydzień. Powodzenia robaczki.
Modliszka84
4 marca 2014, 13:5911 kg mniej WOW!!! a ja mam problem z 3 kg! No nic muszę ruszyć swoje 4 litery. Powodzenia
Renfriii
4 marca 2014, 11:47No mam nadzieję, że już pójdziesz tym dobrym torem :) Trzymam kciuki:)
krcw
3 marca 2014, 23:58trzymam kciuki:D 3 miesiące to dużo czasu...sama planuję do maja czyli w 2 miesiące zrzucić te paskudne 3 kg ale jeszcze się za to nie zabrałam...buuu :P:)
JestemPiekna07
3 marca 2014, 11:11powodzenia! i z takim czasem spokojnie osiagniesz to do czego zmierzasz, trzymam kciuki :)
fokaloka
3 marca 2014, 09:25Na pewno za 3 miesiące osiągniesz swój cel. Powodzenia i trzymaj się :)
spelnioneMarzenie
3 marca 2014, 05:43to bardzo sie ciesze :)
Integra
2 marca 2014, 20:21no to trzymam kciuki za super rezultaty w marcu :)