Jeszcze nie doszłam całkowicie do siebie,ale jest już o niebo lepiej.
Poza tym waga ciut drgnęła i to mnie chyba najbardziej cieszy.
Na razie niewiele,ale mam nadzieje,że powolutku będzie szła do przodu.
Kobitki-coś nam ten dzisiejszy dzień nie sprzyja.
Deszczowo i wietrznie u mnie od samego rana.
Paskudna pogoda.
Nawet chłopaków zawiozłam dziś autem na przystanek,bo jak tu iść.
A wieczorem idę na "babski"wieczór.
Panie z "koła gospodyń" urządzają w swojej siedzibie "Dzień Kobiet"
Nie wiem wprawdzie co to będzie,ale z sąsiadką stwierdziłyśmy,że się wybieramy.
WSZYSTKIEGO NAJ...!!!
rozeta999
10 marca 2013, 14:21co by nie było, ważne zeby z domu wyjść do ludzi. To już samo w sobie rozrywka
rozeta999
10 marca 2013, 14:21co by nie było, ważne zeby z domu wyjść do ludzi. To już samo w sobie rozrywka
grazia66
8 marca 2013, 19:59mam nadzieję że bawisz się dobrze w kole gospodyń ;) takie odstresowywacze są na ogół fajne i potrzebne ;) a w razie czego masz weekend gdyby dopadł cię sundrom dnia następnego ;)
ognik1958
8 marca 2013, 13:38Z okazji Święta Kobiet ,wszystkiego najlepszego, zdrowia ,szczęścia upragnionej sylwetki i zadowolenia z rzeczy małych i dużych -życzy tomek :) :) :)