Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jogging mnie uzależnia

Super ja tez probuje jak najczesciej:P

wygląda obłędnie! endorfiny po bieganiu uzależniają, to cudowne, że już to czujesz :)

wygląda smakowicie :)

uwielbiam połączenie sera szpinaku i czosnku:)))) a bieganie jest ok:)

Szpinak napewno wypróbuję ... wygrzebię za to gdzieś zdjęcie mojego zbałwaniałego psa (ma długą sierść i cały przychodzi po spacerze oblepiony śniegiem - tyrochę jest biedny :))

no ja to nie mogę biegać w śniegu! ciężko mi się zmusić, żeby w ogóle wyjść! a zapiekanka fajowa! też lubię szpinak, ale nigdy nie jadłam go z serem!

Mniam. Tak bieganie uzależnia. Kiedyś nie rozumiałam o co chodzi, dopóki nie zaczęłam biegać tak dla siebie-rekreacyjnie.

A możesz troszke więcej opowiedzieć o apetycznej zapiekance. Szpinak to moja ukryta miłość :)

Ok przekonałam się : wiosna sie spóźnia bo daje nam czas na pozbycie się zbędnych kilogramów. Już mi naprawde brakwało argumentów na ta piprzona zimę :) Ale nic to. Dzis odpuszczę las - chodniki sa wmiare odśnieżone :)

I o to w tym chodzi im więcej ćwiczymy tym lepsze rezultaty widzimy i mamy powera :)

Wiem o czym mówisz, mam dokałdnie to samo! Keep running siostro :)

Oj to prawda, można się od tego uzależnić :) Szczególnie, że w bieganiu efekty są widoczne dosłownie z każdym dniem! Może nie od razu na ciele , ale np jeśli chodzi o kondycję- z każdym dniem na moim wybranym odcinku mam co raz lepszy czas. Miłego dnia :)

haha, jaka tam stara! ;D

to było sugestywne, ale nie ukrywajmy, że dla mojego dobra, więc słysząc to akurat od tego kumpla, z którym jestem w dobrych i szczerych relacjach, nie jestem zła ;)

znaczy, jeżeli chcesz jakoś skomentować, to proszę, ja chętnie poznam różne opinie :D

czemu dziwnie? to była rozmowa z moim dobrym kumplem ;)

Oj co do wiadomości to lepiej nie...często zapominam odp., tu mamy pewność że nie zostaną niezauważone :P Ja też mocno jak najmocniej i 3maj się tam jakoś jutro w ten mroźny dzień, mam nadzieję, że spędzisz go miło ;* ;) I nie ma sprawy, prześlę Ci linka czy coś...chociaż nie wiem czy coś jeszcze dzisiaj znajdę bo też zaraz idę spać, jutro pobudka dość wcześnie...ale jak coś wpadnie mi w oko nie omieszkam ;);) Tak? Ciekawe co...już nie mogę się doczekać aż się jutro przekonam ;D Dobranoc ;*

Oj co do wiadomości to lepiej nie...często zapominam odp., tu mamy pewność że nie zostaną niezauważone :P Ja też mocno jak najmocniej i 3maj się tam jakoś jutro w ten mroźny dzień, mam nadzieję, że spędzisz go miło ;* ;) I nie ma sprawy, prześlę Ci linka czy coś...chociaż nie wiem czy coś jeszcze dzisiaj znajdę bo też zaraz idę spać, jutro pobudka dość wcześnie...ale jak coś wpadnie mi w oko nie omieszkam ;);) Tak? Ciekawe co...już nie mogę się doczekać aż się jutro przekonam ;D Dobranoc ;*

A ja od tego że zaspamowałam Ci cały prof ;/ Chociaż w sumie teraz jesteśmy kwita ;p + ja też od Cb ściągnęłam...na razie 2, ale też mi już ślinka cieknie ;/ :P:P

A ja od tego że zaspamowałam Ci cały prof ;/ Chociaż w sumie teraz jesteśmy kwita ;p + ja też od Cb ściągnęłam...na razie 2, ale też mi już ślinka cieknie ;/ :P:P