Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
92-94/145


Mam dobrą passę. Dziś trzeci dzień na siłowni. Jutro i w sobotę robię przerwę, bo czuję już zmęczenie i domsy, a w sobotę muszę zostać z córką w domu. W niedzielę czeka mnie praca w ogródku, więc i tak się zmęczę, więc w poniedziałek może uda się wyskoczyć.

Jedzeniowo spoko. Słodyczy brak.

Od poniedziałku zaczynam endermologię - ciekawa jestem efektów.

Spalone kalorie:

7.11 - 223 kcal

8.11 - 482 kcal

9.11 - 460 kcal

  • ognik1958

    ognik1958

    9 listopada 2023, 17:55

    E tamliczy się bilans tak po wiem ale u ciebie spoko jest dobrze i trza tylko się pilnować licho nie śpi trza rączkę na pulsie ja onegdaj popłynąłem i.....123 kg na wadze uff było ale too kiedyś powódzenia oby się zdrowo chowało