Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedziela kontynuacji czas trwa ...


Tak sobie poczytałam wszystkie ulubione pamiętniki i stwierdzam że dużo osób gdzieś ,,znikło,, wpisy ustały szkoda 😑, może jeszcze się odnowią... 

Ale dotarło do mnie jaki odcinek drogi pokonałam, pamiętam jak kiedyś na początku marzyłam o 125, 120,  walczyłam o 115 a teraz już blisko do 110 kg... Aż niewiarygodne że do 105 kg zostało ok. 8.5 kg. W sumie to nie chodzę z głową w chmurach że jest już dużo osiągnięte i nagrody dla ciała w postaci ,, dni wolnych od diety, choć nienawidzę tego słowa,, tylko zbieram siły by dotrzeć do 105 kg to jest cel który mi się kilka razy w głowie wyświetla w ciągu dnia. Dotrwasz dojdziesz zdobędziesz te 105 kg jak sobie powtarzam wciąż tylko trzymaj się zasad i jedz. Dla mnie ta waga 105 będzie naładowaniem baterii z punktu psychologicznego że to jest możliwe i że te dwie cyfry są w zasięgu już tylko 5 kg a nie 33 czy niedawno 40kg.  

Wiem, że chodź czasami malutkie potknięcia są to jednak utrzymanie tej ppm da sukces, trwać muszę z tym tańcem bo to też rozgrzewa organizm. 

A więc potulnie deficytuje kolejne dni 🙂

Milej niedzieli 🙂.

Noi dzień powiem że zły na skutek złych emocji poległam dzień zakończony na 3000kcal.

  • 88Motylek

    88Motylek

    10 października 2022, 22:53

    Bardzo dobrze Ci idzie, ni przejmuj się małym potknięciem. Jutro będzie lepiej! A jak się Ciebie czyta, to aż się chce😉

    • waskaryba

      waskaryba

      10 października 2022, 22:56

      Dziękuję takie wpisy dodają wiary 🙂

  • krolowamargot1

    krolowamargot1

    10 października 2022, 20:45

    Bardzo jestes dzielna, bardzo!

    • waskaryba

      waskaryba

      10 października 2022, 22:56

      Dziękuję za miłe słowa 🙂

  • PACZEK100

    PACZEK100

    10 października 2022, 11:28

    Coraz bliżej celu:)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    9 października 2022, 08:25

    Pięknie Ci idzie. Coraz bliżej 100. Pozdrawiam

    • waskaryba

      waskaryba

      9 października 2022, 08:28

      Dziękuję 🙂

  • ognik1958

    ognik1958

    9 października 2022, 08:13

    Hmmm...mamy ten sam wzrost i ....mieliśmy podobną wagę ups ...bo ja zaczynałem od 118kg a teraz cóż tylko 79 i to od.... 11 latek stała a zwaliłem to w roczek dietką 1500 i cwiczeniami 1000kcal i to codziennie a sobota niedziela wycisk w terenie no i...codzienna kontrola deficytu można? ...oczywizda że .można czego i Ci życzę 😜no powodzenia 🙆🏼‍♂️nie tylko w zwałce tomek 👍

  • ognik1958

    ognik1958

    9 października 2022, 08:11

    Komentarz został usunięty