heyka!
115,5 -20=95,5kg MARZEC 31
95,5-7=88,5 KONIEC KWIETNIA
88,5-15=73,5 CZERWIEC 2014
__________________________
RAZEM=-42kg w pół roku
__________________________
PODSUMOWANIE:
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA XXD XD XD XD ;D
To tyle z planów,które uważam za...NIEREALNE.Chociaż te 30kg zrzucić,to będzie cud!
Ale tak serio...Przez ostatni tydzień sporo mi poszło w centymetrach a waga nie wiele się zmieniła.
-4cm w udach
-10cm w biodrach
-2,5cm w talii
-6cm w brzuchu
jakoś tak mniej więcej...piszę z pamięci,ale pomiary robiłam wczoraj
Dzisiaj za Chiny ludowe nie chce mi się ćwiczyć.Jutro idę się wyszaleć na karaoke.Piwko pewnie będzie,ale spalę to śpiewając.
Poćwiczę też,żeby nie mieć nadwyżki kalorii.
I tak nikt nie komentuje tego bloga,więc kończę ;P
see ya!
fitnessmania
8 kwietnia 2017, 14:52Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
fitnessmania
18 marca 2017, 18:42Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - ranking środków odchudzających xxally
Kenzi
16 stycznia 2014, 15:49Sporo centrymetrów! Bądź z siebie dumna, a nie od razu że nierealne plany;D o i jakby bylo miło, żeby kilogramy lecialy od samego spiewania;)) Ja alko odstawiłam, a jak tu przezyc wyjscie bez?xD Powodzenia!
Avatarii
16 stycznia 2014, 08:09Ale jesteś dowcipna:P Dasz radę, tylko odpuść sobie to piwko:P Skoro cm spadają (10 cm w biodrach łał!!), to bardzo dobrze-ja bym wolała widzieć po ubraniach- a nie po wadze że chudnę:)
Onigiri
15 stycznia 2014, 23:12Hihi, to ja też dzięki za komentarz :) Szkoda, że pani-motyl nie przypadła Ci do gustu, bo przypomina Ci Twoją sylwetkę - to właśnie powód, żeby się spodobała, trzeba lubić siebie xD Nie no, wiadomo że zdrowiej szczuplej i tak dalej i po to tu jesteśmy, tylko warto pamiętać, że Piękno nie jest w 100% uzależnione od wagi, że to tylko część ze znacznie większej całości :D
Onigiri
15 stycznia 2014, 22:50Czasem tak jest, że centymetry dochodzą do głosu zupełnie niezależnie od tego co pokazuje waga. Ale to się później do siebie dostosuje :) Właśnie odkryłam Twój pamiętnik i będę wpadała, bo widzę, że mamy dość podobną sytuację wagową :)
MissPiggi
15 stycznia 2014, 22:42Tyle cm Ci w tydzień spadło?? :O Jestem w szoku i zazdroszczę ;) Powodzenia;)
neutralnaaa
15 stycznia 2014, 22:34masz komenta ;) hahah dobry post, pozdro z podłogi :D