O właściwościach siemienia lnianego pisała już dietetyczka Ewa Fidler, w artykule „Superprodukt – siemię lniane”. W dobie mody na nasiona chia, młody jęczmień, chlorellę itp. produkty, warto przypomnieć o siemieniu lnianym, który zupełnie nie zasługuje na odstawienie go na dalszy plan. Co zyskamy umieszczając siemię lniane w codziennym menu?

1. Spowolnienie rozwoju raka piersi i prostaty

W siemieniu lnianym znajdują się roślinne fitoestrogeny – lignany. Udowodniono, że związki te mogą spowolnić rozwój guzów u pacjentów z rakiem piersi. Efekty są porównywalne do tych uzyskiwanych podczas przedoperacyjnej chemioterapii, a w przeciwieństwie do niej, spożywanie siemienia lnianego nie ma skutków ubocznych (oczywiście odpowiednio przygotowanego).

Podobny efekt, czyli spowolnienie rozwoju guzów zaobserwowano w przypadku raka prostaty. W tym przypadku naukowcy przypuszczają, że ma to związek z kwasami omega -3, które zawarte są w siemieniu. W 1 łyżce nasion siemienia lnianego znajduje się ok. 1,5 grama kwasów tłuszczowych omega-3.

2. Ochrona układu sercowo-naczyniowego

Korzystny skład kwasów tłuszczowych w tych małych nasionkach pozytywnie wpływ na układ sercowo-naczyniowy. Codzienne spożywanie siemienia lnianego może obniżyć poziom cholesterolu, zmniejszając ryzyko wystąpienia zawału czy udaru.

Ponadto w siemieniu lnianym znajdują się już wcześniej wspomniane lignany, które również mogą wpływać na stężenie cholesterolu we krwi.  Co ciekawe, badania wykazały, że związki te obniżają stężenie cholesterolu, ale jedynie u mężczyzn. Nie wyjaśniono natomiast przyczyn, dlaczego lignany nie mają takiego wpływu na kobiety – podejrzewa się jednak, że ma to związek z niskim poziomem testosteronu u kobiet.

3. Ochrona przed promieniowaniem RTG

Naukowcy z uniwersytetu w Pensylwanii wykazali, że dieta zawierająca siemię lniane zabezpiecza tkanki i narządy przed szkodliwym wpływem promieniowania rentgenowskiego. Doświadczenie było przeprowadzane na myszach – te myszy, które przed lub po napromieniowaniu otrzymywały w diecie siemię lniane miały niższe stężenie cytokin prozapalnych oraz mniej nasilone włóknienie płuc (jest to o tyle istotne, że zwłóknienie płuc jest nieuleczalne).

4. Ochrona przed cukrzycą

Dodatek siemienia lnianego do diety może nie tylko chronić przed wystąpieniem cukrzycy, ale także wspomaga regulację poziomu cukru we krwi u osób, które na cukrzycę już chorują. Dzięki temu można zmniejszyć dawkę leków przeciwcukrzycowych lub dawkę insuliny.

5. „Inteligentny lek” na zaparcia i na biegunki

Duża zawartość błonnika pokarmowego (27 g na 100 g produktu) sprawia, że siemię lniane skutecznie pomaga w walce z zaparciami. Ale to nie wszytko. Po zaparzeniu nasionek wydziela się z nich śluz, który reguluje pracę jelit i przywraca jej harmonię – w takiej postaci siemię lniane pomaga zarówno w przypadku zaparć, jak i biegunek – można określić je jako „inteligentny lek”.

Jak przygotować siemię lniane?

Siemię lniane ma nieoceniony wpływ na zdrowie, ale pod warunkiem, że zostanie odpowiednio przygotowane. Len zawiera bowiem substancje cyjanogenne, które uaktywniane są podczas rozdrabniania (np. podczas mielenia) i przekształcane są  w cyjanowodór. Wystarczy jednak zalać nasionka gorącą wodą lub gorącym mlekiem, aby temu zapobiec.

Ze względu na wysoką zawartość błonnika pokarmowego zaleca się, aby dzienna porcja siemienia lnianego nie przekraczała 2-3 łyżeczek.

Zdjęcie główne pochodzi z: flickr.com