Dzisiejsza waga 62,5 (taką przyjmuję jako początkową mojej diety)
1.06:
śniadanie: owsianka z truskawkami (płatki owsiana zwykłe, jęczmienne bio, żytnie zwykłe i otręby) zalane jogurtem naturalnym
śniadanie 2: jabłko, 2 kostki gorzkiej czekolady
obiad: szaszłyki drobiowe z papryką żółtą i czerwoną, ogórkiem + sałata z pomidorkami
kolacja: grillowany bakłażan z oscypkiem
ruch: spacer po Szczyrku
1 dzień przysiady (50)
2.06
śniadanie: owsianka z truskawkami (j.w)
śniadanie 2: jabłko, 2 kostki gorzkiej czekolady z orzechami laskowymi
obiad: 2 kiełbaski z grilla z sałatą z pomidorkami i ogórek.
kolacja: zupa brokułowa z piersią z kurczaka
ruch: rolki w Ustroniu
2 dzień przysiady (55)
3.06
śniadanie: owsianka z nektarynkami i czereśniami
śniadanie 2: jabłko, czereśnie, pomidor, nektarynka
obiad: zupa brokułowa z piersią kurczaka
kolacja: sałatka (tuńczyk, ogórek, cebula)
ruch: rower 6km
3 dzień przysiady (60)
4.06
śniadanie: owsianka z nektarynkami
śniadanie 2: jabłko, 2 kostki gorzkiej czekolady z orzechami
obiad: pizza pełnoziarnista własnej roboty:) sos pomidorowy, pieczarki z cebulką, czerwona cebula, papryka czerwona i żółta, suszone pomidory, ser mozzarella
kolacja: serek wiejski
ruch: hula-hop 30min
rolki
Nie spodziewałam się, że poradzę sobie z jadzeniem owsianki bez miodu, cukru lub banana a jednak:)
Zastanawiam się czy nie za dużo jest tego jedzenia, ale ta dietę nie ma ograniczeń, jestem najedzona ale nie przejedzona.