Moja dieta jakos idzie teraz robie eksperyment chce zobaczyc ktore produkty bardzij mi szkodza czy gluten czy produkty mleczne. Bo dalej mam wywalony brzuch po jedzeniu tylko ze nie wiel czy z za duzej ilosci jedzenia(ostatnio przecholowalam z orzszkami)czy to jest uzaleznione od danej grupy prduktow i czasu ich zjedzenia.
Oczywiscie odkad wrocilam do domu i sama sobie gotuje i podaje to waga nie spada a rzczej rosnie bo podjadam ( rzeczy dozwolone ale jednak...)
Juz nie moge sie doczekac kiedy bede mogla zaczac cwiczyc bo robie sie jakas sflaczala ble...
Cztam was na biezaco, choc nie zawsze komentuje
ps. w zyciu prywatnym dalej masakra, nie umiem sie jakos zebrac w sobie; daltego probuje sie skupiac na czyms innym czyli diecie i gotowaniu zeby tylko nie myslec za duzo