Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Wredna i zakompleksiona, i gadatliwa dziewczyna którą przyjaciółka kopneła w dupsko by w końcu zaczęła robić ze swoim pupskiem ;D ;p

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 31124
Komentarzy: 263
Założony: 16 listopada 2010
Ostatni wpis: 16 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
AnulaGawitula

kobieta, 32 lat, Gdynia

168 cm, 79.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

1 lutego 2014 , Komentarze (4)

Nauka Nauka Nauka i jeszcze raz nauka. Ileż można? Czyli sesja znów zaskoczyła studentów tak samo jak moja waga :D jedząc zdrowo przytyłam kilo xD ale nie przejmuję się tym bo to nie o to w tym chodzi :) po sesji wiadomka zaczytam treningi na basenie i nie mam zamiaru się poddać :) . Zbyt dużą mam motywację . Np ?
1) Pokaz bielizny -> wiem że prezentowałam markę size plus ale laski tam były TAK CHUDĘ że aż bolało ;p 
2) Facet -> to nie nowość :D nigdy w życiu po cichu nie podobał mi się facet. Zawsze jak któryś mi się podobał to od razu kręciliśmy i był mój pomimo tego że no jestem większa. A ten mnie tak onieśmiela że kryję się już dobre 3 miechy :p dlatego motywacja jest świetna 
3) Praca -> wiadomo że kobietom szczupłym i pięknym jest łatwiej ;) dlatego posiadając mój mózg i jeszcze jak bym miała dobra figurę mogłabym góry przenosić :)
Na dole prezentuje zdjęcie z pokazu . Oczywiście wiem że mnie zjecie że wyglądam jak wieloryb ale HEY ! chyba o to tu chodzi aby schudnąć nie ? :)
PS. Od razu mówię aż tak źle nie wyglądam ! tam było KOSZMARNE ŚWIATŁO xD

20 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Pierwsza dobra nowina --> 2 kg poszła w dół :D naprawdę jest dobrze chociaż dziś zjadłam kawałek czekolady. wiem że źle ale czasem trzeba sobie zrobić odstępstwo :D 
Nauka wrze a ja niedługo jadę na pokazy bielizny ;D powiedzcie mi kobitki jakieś domowe ćwiczenia na ujędrnienie piersi bo przez pryzmat diety zaczynają opadać :<
Dodatkowo chciałabym napisać o kalendarzu size plus. Ok zgadzam się jestem gruba. I nie poszłam do tego kalendarza aby promować otyłość ( co mi cały czas wszystkie media zarzucają ) 
I teksty wielu osób typu "ja bym na miejscu tych babek nie wychodził z domu " są poniżej krytyki . Moje zdjęcie jest subtelne i delikatne . Inne fakt są przesadą ale irytuje mnie to że ludzie zawsze wszystko muszą krytykować ...;/
buziaki misiaki !

9 stycznia 2014 , Komentarze (6)

Kochane jak wam idzie !? Ja się muszę pochwalić że mi naprawdę super ! nie jem słodyczy i pije minimalnie2 litry dziennie wody ( 2 dni temu wypiłam 3 !)
Od lutego zaczynam treningi czyli ćwiczenia ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia. Najpierw basen aby odciążyć kolana a później siłownia z koleżanką która jest trenerką :D A teraz wracam do nauki. studia ...
Poniżej przedstawiam zdjęcie z kalendarza plus size ;) 

J

5 stycznia 2014 , Komentarze (5)

Pierwszy wpis w nowym roku ajj . Od razu mówię nie miałam w nowym roku zeszytu z wielkimi postanowieniami bo to tak nie działa ;) . Ale miałam dosyć wesołą sytuacje na domku . Moje koleżanki ubzdurały sobie że spodobał mi się koleś nazwijmy go Panem X . No to Pan X jak był pijany mówi do mnie "Ania jesteś naprawdę fajną laską i masz ładną twarz ale no masz te kilkanaście zbędnych kilogramów " dam dam dam ;] nie wiedziałam czy wjebać mu czy nie xD w każdym bądź razie miał rację . 92 kg żywej wagi to już jak świnia się czuję ;p dlatego postanowiłam sobie że do 31 stycznie na wadze będzie 89 kilo ! 
Tamten rok był naprawdę... bogaty w doświadczenia. Po raz drugi zerwałam z R. byłam na pokazach bielizny sesjach i w gazetach . Dodatkowo spędziłam wakacje w Warszawie i nie raz zostałam zraniona i upokorzona . Nie mogę napewno powiedzieć że miałam nudny rok :D . Ale wiem że 2014 musi być moim rokiem :) 
Kochamy wodę xD od kilku dni pije 2.5 litra wody dziennie :) 

16 grudnia 2013 , Komentarze (5)

Waga stoi . Lepiej tak niż abym miała tyć. Ale nie o tym będzie mój wpis dzisiejszy. Wpis będzie o motywacji a raczej o spokoju psychicznym. Jestem osobą która pod wpływem stresu je . Duże ilości słodyczy , jedzenia, tłustych rzeczy. Nigdy nie byłam fankom Maca ani innych fast foodów jednakże pod wpływem załamania nerwowego zawsze tam lądowałam . Dodatkowo wszyscy moi bliscy myślą że jestem silną niezależną kobietą bez kompleksów. A G***o prawda!
Każda z nas ma kompleksy i nie uwierzę że są kobiety bez nich. Ale uwierzę że są kobiety szczęśliwe , spełnione które nie zważają na swoje niektóre niedoskonałości. Np. ja mam ogromny tyłek . ! Naprawdę !! jak wiadomo z tej części ciała najtrudniej schudnąć. Ale ostatnio na sesji dowiedziałam się że przez różnice pomiędzy tyłkiem a brzuchem mam taką talie że jestem bardzo sensualna. Można ?Można !! Tak samo jest z dietą ! Batonik ? No problem ale wtedy idziesz 2 przystanki do domu . Nie mogę teraz szybko schudnąć bo może będę szła w pokazie bielizny ale to nie zmienia faktu że nie omieszkam zjeść zdrowo.
A co ze świętami ? Pozwólcie sobie na małe grzeszki ! Później będziecie biegać skakać ale święta to czas dla rodziny a nie czas aby myśleć o kaloriach.
Co zmieniło moje nastawienie życiowe? Jasna sytuacja pomiędzy mną a moim byłym facetem. Jego rodzina zawsze będzie dla mnie bliska ale dla świętego spokoju odcinam się od tego . Faceci byli są i będą. A najwazniejsze dla mnie jest samorealizacja. I pomimo tego że jestem gruba bo jestem ! lubie siebie. I czuję się atrakcyjna.
Dzięki ostatniej wycieczce na Śląsk i spotkaniu z R odzyskałam spokój psychiczny . Czuje się w końcu .... wolna :)
Pozdrawiam was i podsyłam zdjęcie z sesji ( TAK W LATEKSIE xD )
Buziaki i powodzenia za wasze brzuszki i tyłki :D


1 grudnia 2013 , Komentarze (3)

Kochane ;D bądźcie ze mnie dumne ! 3 kg poszło :D tyłek się zaokrąglił ;D znowu dostałam propozycję pokazu bielizny i moze uda się wystąpić w kalendarzu size plus :D wszystko powoli zaczyna się układać . DOdatkowo kupiłam parowar ale generalnie nie wiem co gotować na obiaady i co jeść na drugie śniadania ! Podpowiedzcie mi co i jak :**

9 września 2013 , Komentarze (4)

Pomimo stresu i innych czynników myślałam że idzie mi naprawdę dobrze. Pomimo mojego załamania serio myślałam że jest  ok ... Myliłam się 95,6 kg... To już jest szczyt wszystkiego ... Dlatego od dzisiaj już nie mogę zjeść ani wypić nic słodkiego i zacząć się ruszać ( Od jutra auto zostaje odstawione ... ) 
Dziś zjedzone dwie kromki z serem , pomidorem i ogórkiem kiszonym
Obiad będzie --> Brokuły i kurczak na parze
Boże dziewczyny ... Nawet nie wiecie jak się załamałam ... 
Dużo się wydarzyło ale napiszę to dopiero po tym jak ogarnę moje załamanie 
Pod wpisem zdjęcie z bieszczad . Tak bo nawet chodziłam po górach ...

14 maja 2013 , Komentarze (1)

Witam was ;D jak już mówiłam będę pisała napewno częściej niż pisałam ;D dzisiaj króciutko bo uciekam na uczelnie a potem na auqa areobik :D 
Jem grzecznie mało :D Pracuje dzielnie jako dziennikarka :D i narazie dobrze się bawie i ucze ;) A dla was zdjątko śniadanka ;*
Smacznego !

8 maja 2013 , Komentarze (7)

Kochane vitalki. Przychodzę tutaj ze skruchą i z bolącym sercem. Przytyłam i mam już dosyć mieć powyżej 70 kg. Dobiłam dziś do 92 . Nie ma dla mnie żadnej wymówki . Bedę CODZIENNIE pisać co jadłam i ile się ruszałam . Nie mam czasu na dużo ruchu bo pracuje naukowo ale będę prób owała codziennie się trochę spocić. Dlaczego tak mi się utyło ? Proste czynniki
1) zostałam modelką size plus przez co stwierdziłam że jestem atrakcyjna taka jaka jestem ... co za tym idzie? przesadziłam ...Myśląc że i tak jest piękna zaczelam żreć ... 
2) Facet --> Znowu przyjechał były ze Śląska i namieszał w głowie . Więc uciekłam w alkohol i fajki 
3) Problemy w rodzinie --> Przeprowadzka z mamą do nowego mieszkania powoduje ze muszę pracować jak głupia i nie mam czasu dla samej siebie i na jakieś zdrowsze gotowanie
Dlatego będę starać się aby zjechać do 70 kg
W Lipcu mam pokazy bielizny z firmy panache dlatego nie mogę już utyć a schudnąc jeden rozmiar w udach . Znacie jakieś dobre ćwiczenia na tyłek i nogi ? Będę zwiedzać wasze blogi i śledzić waszę postępy . Liczę na was!!

11 września 2012 , Komentarze (6)

Dziękuję za tak miłe przyjęcie :D W tv było mega :D naprawdę ! Teraz muszę się ogarnąć psychicznie . z R związek zakończył się tak szybko i intensywnie jak się zaczął ... Niestety... Ale cóż przynajmniej schudłam 3 kilo przez stres xD ;pp
zdjęcie po nagraniu włosy plus make up :)