Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Osóbka, która ciągle się uczy, niekiedy płacze, niekiedy się uśmiecha, idzie kilka kroków do przodu i jeden do tyłu. Stara się dbać o swój wygląd, czuć się lepiej, pewniej. Jeść więcej warzyw i owoców oraz dojść do wymarzonej figury to moje aktualne cele....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 410957
Komentarzy: 3618
Założony: 10 stycznia 2011
Ostatni wpis: 7 lutego 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dola123

kobieta, 28 lat, Wrocław

174 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Mniej kg, chudsze uda i płaski brzuch. Angielski w głowie, a nie w słowniku ; )

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 października 2012 , Komentarze (9)


No więc rozpoczynamy weekend !!! ;)

Sprawdzian z niemieckiego zdziwił, bo dużo opisać, opowiedzieć itp. do napisania na swojej kartce. Poszło OK, momentami nawet niektóre rzeczy pisałam tak po prostu jakbym pisała po polsku, tak mi jakoś dobrze idzie, dostałam naprawdę z niemca dobre podstawy . Od gimnazjum wysoki poziom i wymagający nauczyciel ;)) Jestem teraz naprawdę bardzo wdzięczna ;D Za to odwrotnie z angielskim z spr dostałam 2 ;< do tego w dzienniku jeszcze 1 za kartkę i 3 za jakąś pracę ;( średnia 2,0 mogę teraz tylko podziękować sobie oraz mojej mega lajtowej nauczycielce ;/ i jak tu zdać maturę z anglika ;? Jestem przerażona, chcę to zmienić, muszę się wziąć, systematyczność i wkuwanie słówek !
Jak zjem rano te pyszne placuszki owasiano-jabłkowe to jestem taka syta i tak dobrze się czuję mmmm Ostatnio coś często dopada mnie głód słodyczowy ;< trzeba z tym walczyć, a tym czasem popijam sobie inkę korzenne i patrze co u WAs ;**

10 października 2012 , Komentarze (7)

Witajcie ;)) Nie wiem co się dzieje na tym świecie, ale co raz więcej osób opuszcza moje miasto ;/// Niektóre osoby rozumiem, szkołą, studia, praca, ale niektórych nieee !!! Na początku września trudno było mi się pogodzić ze zmianą pewnej osóbki miejsca zamieszkania, a tu znów info, że kolejna ot tak jedzie mieszkać sobie do kuzynów, bo może polepszy jej się życie ;< Tamto pożegnanie i spotkanie bolało cholernie i boli do teraz, aż łza się woku kręci ,a momentami mam straszne schizy, zero energii i brak sensu podejmowania się czegokolwiek. Wiem, że ta przeprowadzka w porównaniu z tamtą to pryszcz ;D A propo pryszczów to pierwszego nabawiłam się w wakacje przez maseczki ;< dopiero teraz zszedł ;( w miarę, a w wczoraj użyłam żelu do mycia twarzy i kolejny bolący, czerwony, to oznacza, że się do tych kosmetyków nie nadaje, tylko teraz ważniejsza sprawa jak to cholerstwo usunąć ;< ??? Pogoda paskudna ;( Pada.. Ale to dobrze przynajmniej nie pójdę do sklepu bo jakąś zachciankę tylko zrobię placuszki owsiane! Idę zaraz jeszcze do piwnicy iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii wyciągam zakurzone hula-hop muszę pozbyć się tej "małej" oponki, b kiedyś mogłam godzinami stać i kręcić nim i figurka była czadowa ;D No więc czas powrócić do przeszłości ;)) i być super laską ;p Jeszcze tylko przeżyć jutro i mogę zacząć weekend Trzymajcie się ;*

8 października 2012 , Komentarze (6)

hej ;) nic mi się nie chce, ale to już dawno wiecie wpadła dziś 3 i 4 więc jest OK chodź mogło być lepiej... jutro nie ma treningu... mam do zrobienia lekcje z dziś i dużą prace na mega poryty temat oraz zaległe z polaka, które tak przekładam... bardzo chciałabym miec koleżankę do tańca i różańca, gotowania, pieczenia, biegania, ćwiczenia, spotykania, ale na razie w tej mojej mieścinie nikogo takiego spotkać nie mogę i chyba nie spotkam, może później na studiach a tu jeszcze 3 lata ;< życie szkolne i koleżanki, później już samotność samodzielna pomoc, zabawianie, wymyślanie zajęć... idę troszkę ruszyć lekcje, a później planuję zrobić placek fit albo omleta ;p jakieś będzie pocieszenie an ten dziwny dzień ;<


Nigdy nie słuchaj innych, tylko siebie i swoje serduszko, bo później będziesz tego żałować ;(

6 października 2012 , Komentarze (5)

Witajcie ;)) Wczoraj mega szczęśliwy dzień. Wygrana w konkursie, przejście eliminacji, wyjazd do kina i jeszcze jedna z lepszych imprez na której miałam przyjemność być. Achhh normalnie nie do opisania ;D Znajomi chcieli McDonald albo KFC ja stwierdziłam, że wolę jedzenie imprezowe i się spieszę, więc grzecznie wróciliśmy do domu. Szybko przebrałam się ogarnęłam i w obcasikach o 22 leciałam na drugi koniec miasta dla zdrowia. Tam tylko zjadłam kawałek mięska oraz kawałek tortu i nic więcej ! sukces ;O i wytańczyłam się za wszystkie czasy ;p W domu zjadłam normalnie śniadanie w szkole drożdżówkę później na obiad kilka pierożków dużoooooooooooo wody przez całą drogę do kina, w kinie itp no i później imprezkowe jedzenie w domu byłam około 2 ;] Mam nadzieję, że ten weekend przyjemności i radości będzie trwał do końca ;D Trzymajcie się ;**

I'm so HAPPY!!!!

4 października 2012 , Komentarze (12)

Witajcie dziś tak chaotycznie ; )

Nie ma to jak pisać 3 spr jeden po drugim w kochany czwarteczek ;D Do tego oddanie zaległości i hit dnia język polski 80% uczniów ma 1 w tym i ja ;< mały błąd zapomnisz napisać  np. i 0pkt ;( 15% uczniów 2 no i 5% 3 Cudownie, wiem, że to uroki LO, no ale te oceny są strasznie zaniżona, klasa do głupiej nie należy i osoby z paskami miały też 1 ;p Później matematyka  sprawdzian 70% 1 20% 2 w tym i ja ;D oraz 10% 3 Naprawdę nie wyobrażacie sobie jaka była radość z dopa pierwszy raz w życiu. Zobaczymy co wyjdzie z tego dalej ;]

Wczoraj oglądałam sobie blogi i znalazłam jakąś dziewczynę, która ćwiczy i ćwiczyła z Ewką, taki piękny brzusio juz po miesiącu, efekty naprawdę powalające. wiem, że kolejna płytka będzie w grudniu, a na Youtube mało video wiecie może czy można jeszcze gdzieś znaleźć trening oprócz papierowego bo wolę wideo i motywacje. A na koniec dziś znów po trenignu zmachana, zziajana, ale w co raz to lepszej kondycji. Szkoła i oceny troszkę mnie przerażają, kilka osób planuje się przenieść.

Czy aby na pewno wybrałam dobrą ścieżkę, czy to jest, a może powinnam jeszcze coś zmienić, póki się da, by później nie żałować ;? A może dzięki takiemu traktowaniu dobrze zdam maturę? Co robić? Co myśleć?

Week zapowiada się kulturowo-filmo-imprezowo Trzymajcie się ;*

1 października 2012 , Komentarze (5)

Witajcie ;) Jest ta godzina, a ja już prawie przy finishu. Hałda notatek i zadań porobiona, zostało kilka rzeczy no i oczywiście mnóstwo nauki. ale weekend będzie wynagrodzeniem, więc warto się starać. Co do posiłków, ruchu itp jest bardzo dobrze. Chce już wreszcie iść do cioci i się zważyć oraz wiedzieć na czym stoję ;)) Dzień można udac do połowy za udany, do połowy nie. Musiałam dzisiaj zrobić obiad dla familii , a później dowiedziałam się, że mam przestać z muzyką i zająć się nauka po to nic nie da i jest bezsensu. Naprawdę nie wiem jak tka mogli !! Dla mnie jest to częśc życia wyrażanie siebie, uczuć, emocji. Chciałbym wygrywać jakieś konkursy, a  w przyszłosci być w jakimś zespole. Troszkę wkurzyło mnie to że nie myślą tak jak ja i mnie nie rozumieją. Powinni uszanowac moje pasje i mnie wspierać. Ich zdanie i tak mam w dupie i jeszcze im pokaże co to dla mnie znaczy i jak daleko zajdę, Najważniejsza w końcu nadzieja i motywacja co nie ;d ?

Byłam dzisiaj u sąsiadki i stwierdziła, że zeszczupałam oraz urosłam oraz że jestem taka smukłą heh fajnie usłyszec coś takiego od starszej osoby, która widzi czlowieka rzadko ;p Sama czuję że coś w tym jest, zaczynam powoli czuć się lepiej ;]

30 września 2012 , Komentarze (4)

Witajcie! Jestem, żyję, chętnie czytam Was chociaż się nie odzywam, bo jakoś nie mam natchnienia na notki i ciągłe narzekania. Jest bardzo dobrze, oprócz tego, że od kilku dni mam straszną chrypę spowodowaną chyba zbyt dużym nabiałem (uroki uczulenia) m. in chyba od otrąb pszennych ;< które tak polubiłam i codziennie jadłam ;(( mają ponoć  w sobie strasznie dużo nabiału, unikałam mleka i jogurtów a i tak mnie dopadło ;/  Przez to ciężej mi się mówi nie wspominając o darciu się czy śpiewaniu ;< Weekend minął jak zwykle za szybko, a jutro znów szkoła dobrze że tylko 5 lekcji ;p Zapowiada się ciężki tydzień 4kartkówki i spr 3 ;[ Ale damy radę co nie ;D Ja zanudzam nie marnuję czasu bo jutro na 3 lekcjach odpytywanie i pisanie, zaliczanie itp. SEZON OSTREJ  NAUKI rozpoczęty !!!!!!!!!!!!

24 września 2012 , Komentarze (3)

Witajcie... Wasza koleżanka przez chwil kilka się nie oddzywała, ale melduje, że jest bardzo dobrze. Zmieniły mi się nawyki jedzeniowe. Zakupiłam otręby pszenne, owsiane, płatki owsiane i oglądam blogi śniadaniowo- kolacyjne i piekę robię gotuję. Rano wstaję i smażę placuszki owsiane, wieczorami ciasta dietetyczno otrębowe mmm mam nawet fotek kilka. Naprawdę posiłki są zdrowe i bardzo dobre w smaku, ubóstwiam Oleńke i jje bloga. Dziewczyna ma super opinie, zdjecia i pomysły, dużo modyfikuje, a w tym roku dostała się na dietetykę, także walczyła z kg i się jej udało ;D Złapało się pierwszą jedynkę ;/ i mam nadzieję, że ostatnią. Żyje się dalej i trzeba poprawić ;] Ten week był cudaśny, pod względem okazji, imprez, spotkań i ludzi. Jak sobie rano pomyślałam co się wydarzyło to śmiałam sie i śpiewałam w łazience rodzinka była zdumiona. A więc jabłecznik na cieście krucho ootrębowym poezjaaaaaaaaaaa, placuszki owsiane przepyszneeeeeeeeeeeeee no i omlet biszkoptowo otrębowy palce lizać kocham otrębyyy ;> Dzisiaj były w planie pierogi otrębowe ze śliwkami, ale nie ma śliwek mnóstwo nauki spr i kartkówek dowalili niestety i zrobię w piątek albo sobotę mmm a teraz relacja foto za jakość przepraszam ;)


Porcje ciasta trzeba podwoić lub nawet potroić żeby ciasta starczyło na 1 keksówkę !!!!
http://littlebrainchild.blogspot.com/2012/08/307-szarlotka-na-kruchym-otrebowym.html
 Składniki (na 1 małą keksówkę jednorazową):
ciasto:
- 3 łyżki zmielonych otrąb,
-  łyżeczka mąki pszennej,
-  1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody,
- 2 łyżki jogurtu naturalnego,
- płaska łyżeczka masła,
- cukier/słodzik do smaku (tutaj 6 tabletek słodziku),
- szczypta soli,
masa jabłkowa:
- 1 duże jabłko (około 250g po obraniu),
- pół łyżeczki cynamonu,
- cukier/słodzik (tutaj 3 tabletki słodziku)
masa bezowa:
- białko,
- łyżeczka kisielu lub skrobii,
- cukier/słodzik do smaku (tutaj 2 tabletki słodziku)
+ dodatkowo łyżeczka kakao do wysypania spodu ciasta

Przygotowanie: ciasto: zmieszać suche składniki, dodać masło, rozrobić, następnie powoli dodawać jogurt kontrolując konsystencję. Ciasto powinno dobrze odchodzić od miski. Kiedy będzie już gotowe włożyć do lodówki. Teraz można zająć się jabłkami: obrane i pokrojone w drobną kostkę (radzę zetrzeć na tarce, całość będzie się lepiej trzymała) jabłko wymieszać z cynamonem i posłodzić. Odstawić. Teraz wyciągamy ciasto z lodówki, wałkujemy (ja robię to między dwoma warstwami papieru do pieczenia) na grubość około 4/5mm i wykładamy foremkę. Część ciasta należy zostawić na kruszonkę. Wyłożone ciasto nakłuwamy w kilku miejscach widelcem i posypujemy kakaem. Na to kładziemy jabłka. Na nie wykładamy masę bezową, której wykonanie jest banalne. Trzeba ubić białko, do niego dodać kisiel i posłodzić. Na gotowe ciasto rozkładamy kruszonkę i pieczemy w 220 stopniach przez około 40 minut pilnując, żeby się nie przypaliło. Pod koniec pieczenia można wyłączyć górną grzałkę.



 Biszkoptowy pełnoziarnisty omlet z dżemem i owocami.
Składniki:
- 5 łyżek zmielonych otrąb
- łyżka mąki pszennej
- 3 białka (lub 2 całe jajka)
- cukier/słodzik do smaku (u mnie 5 tabletek słodziku),
- proszek do pieczenia
- mleko do uzyskania odpowiedniej konsystencji (gęstej śmietany)
- dowolny aromat ( u mnie śmietankowy)
- dżem
- dowolne owoce do dekoracji.
Przygotowanie:
ubić białka na sztywno, dodać pozostałe składniki. Usmażyć na suchej teflonowej patelni (przekładając na talerz po usmażeni jednej strony i zrzucając go na drugą stronę z powrotem na patelnię) Przełożyć na talerz , posmarować grubą warstwą dżemu (u mnie domowy truskawkowy), udekorować owocami. Pycha *_*


PRZY KAŻDYM PRZEPISIE NA STRONIE MACIE WARTOŚĆ ODŻYWCZĄ
KCAL ITP. ;)








MIAŁO BYC JESZCZE ZDJĘCIE PRZEPYSZNYCH PLACKÓW OWSIANYCH Z JABŁKIEM ALE ZDJĘCIE GDDZIŚ ZNIKNĘŁO WIĘC TYLKO LINK AKURAT INNY BLOG ;P
http://www.lekkowkuchni.pl/2012/04/lekkie-placki-owsiane.html

SMACZNEGO, NAPRAWDĘ WARTE WYPRÓBOWANIA ; ))

18 września 2012 , Komentarze (15)


Witajcie........ Mam nadzieję, że u Was lepiej niż u mnie....... Zaczyna się ładnie wstaje śniadanie szkoła II śniadanie przekąska powrót obiad............ a później mnóstwo dojadania ;(
dzisiaj np. 2 talerze spaghetii, skibka chleba z  serem białym, herbata owcowa, pasek czekolady, gałka lodów i garść płatków ;(( Jestem przerażona..... do tego dzisiaj jeszcze trener nas jak to ja mówię zeszmacił i później jeszcze musiałam siedzieć wymęczona na 6 lekcjach WTF ;<............. Wpadła dzisiaj pierwsza ocenka pierwsza 4 z kartkówki jest OK ;] W tym tygodniu jade na przesłuchanie trzymać kciuki !!!!!.......... Do jutra musze dać znać czy idę na rodzinną imprezę i nie wiem co robić, iść czy nie ,będą same starsze osoby no chyba, że sobie kogoś wezmę, ale kogo ? poza tym nie lubię i średnio umiem tańczyć, teatr w tym dniu nie wypalił.......... chyba mam ich gdzieś i powiem wypiszcie mnie ;D wolę już siedzieć w domku ew pójść na spotkanie mina mamy i babci będzie bezcenna xD i zapewne narzekanie że idź jak tak możesz, ale to jest moja decyzja one idą i niech się cieszą...... Na wagę wejśc chce, do cioci wybrac się muszę i ogarnąć z tym dojadaniem bo na dłuższa mete to mądre nie jest ;/

Trzymajcie się a teraz pomysł na śniadanie albo kolację ubóstwiam stronę tej laski ;DDD


http://littlebrainchild.blogspot.com/2012/09/418-sniadnie-nr112-otrebowe-tosty.html#comment-form

15 września 2012 , Komentarze (4)

Witajcie. Wyjazd udał się w 100000000%. Świetnie się bawiliśmy, spędziliśmy pożytecznie  i przyjemnie czas. Z jednej strony jestem mega happy, a z drugiej smutna ze łzami w oczach ;( Odwiedziliśmy przyjaciela, troszkę z nim porozmawiałam, pokazał mi i reszcie swoje mieszkanko, poczęstował ciastem i zapiekanką warzywno-mięsną ;p Strasznie ciężko było mi się z nim pożegnać, momentami nie wiem czemu, ale nie umiałam z nim normalnie gadać, oczy mi się szkliły i głos drżał ;/ Przechodziliśmy obok KFC i MCDonalda i 2 osoby chiały iśc, ale reszta była na nie ;D więc grzecznie poszliśmy dalej. Nie zgrzeszyłam nic a nic. Dostałam ponowne zaproszenie, żeby wpaść odwiedzić go czy coś. A teraz jak tak siedzę tu i piszę to mam mega doła. Kurcze on jest taki idealny powygłupia się, ma fajne teksty, na każdy temat można pogadać, zdradzić każdy sekret, wyśmienicie czuję się w jego towarzystwie, umie przygotować jedzonko i ma świetny styl remontowania mieszkań, poki itp *-*  Tak bardzo chciałabym się przytulić po przyjacielsku, żeby starczyło mi do następnego spotkania. Nie czytajcie do końca, bo coraz bardziej głupieje, ale to emocje !!!