Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nieszczesliwaaaa1

kobieta, 29 lat, Zielona Góra

167 cm, 79.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: chudnąć kg na tydzień !

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 stycznia 2012 , Komentarze (7)

Hej dziewczynki ; ) 
Przepraszam za moją nieobecność , ale nie miałam neta ;/ 
Rodzice tak byli "zajęci" że zapomnieli zapłacić w terminie i mi zablokowali . 
A że zapłacili przed weekendem to musiałam czekać. Bo przecież w te dni sie nie aktywuje ;( .   Ciężko było . .


I wgl jak u was ? pozbierałyście się już po świętach ? 
 Bo ja tak ! . 
Codziennie ćwiczę,ładnie jem no i wgl jest ok . . 
29.02 mam zawody w kosza .. 
Trener wyciska z nas 7 poty . .
Wczoraj byłyśmy na siłce 45 min i tak mnie dzisiaj wszystko boli ; o 
A szczególnie mięśnie brzucha i ręce . . Auć. 
Nie jestem w pierwszej piątce ;/ 
No ale to było oczywiste,nie jestem przecież tak dobra .
Mam słabą kondycje . 


Kilka fotek . .
moje nogi , których nienawidzę! są okropne . 



nie mogę ich zgubić ;/ 

moje udo z bliska ; o 

ej jak mam się pozbyć tego tłuszczu ? 


A to z sylwestra z Elcią .

już faza dlatego tak brzydko xd



no i moja szafa motywacyjna ;d 

30 grudnia 2011 , Komentarze (5)

heej . :) 
Kurcze ja nie mogę ten czas jakoś tak szybko zleciał ! 
Moja mama dzisiaj mi mówi czy wybieram się gdzieś na sylwestra a ja do niej , no jeszcze mam czas . I sobie uświadomiłam , że to już JUTRO jest :D Haha ;d 
I przez to nigdzie nie idę , ale wpada do mnie Ela ;d Zakupiłyśmy 6 redsów wypijemy pewnie zgon będzie haha ;d poczekamy na fajerwerki   i pójdziemy spać ! 
Kurcze dzisiaj się z nią widziałam od ponad 2 tygodni  ? 
Fajnie było , poszłyśmy na zakupy , naśmiałyśmy się jak głupie i tak mi zleciał dzień . . 

 A jeszcze dodatkowo się ZAKOCHAŁAM ! To już wgl siódme niebo ! :D 
 hahah . On jest : cudowny , przesliczny , milusi i taki opiekuńczy ! 
Uwielbiam go < 3 mmmm ! ; *  Dobra , dosyć bo się już rozmarzyłam ! :D 

Od 1.12.12. OBIECUJĘ , PRZYSIĘGAM ,OŚWIADCZAM że wszystko będzie inaczej . 
Chcę być inną osobą i zmienię się.  Muszę . I to nie tylko pod względem wyglądu,ale i charakteru .  Za bardzo się zrobiłam chamska , nie podoba mi się to . 
I za bardzo zawzięta ,  jak się kogoś uczepie to nie odpuszczę . . A o LENISTWIE to już nie wspomnę. To muszę całkiem zlikwidować z mojego życiorysu .  Szkoda życia na nudę . 

Plan jest taki , że nie ma planu ! Nie chcę planować . Moje wszystkie plany zaplanowane uległy rozplanowaniu . . dlatego wszystko ma być lekko przemyślane,a powiedziałabym nawet bardziej spontaniczne . .

No to się wypisałam . W końcu nie ma nudnego i melancholijnego wpisu ! 
Życzę wam Wspaniałego 2012 r !buziaczki :*




26 grudnia 2011 , Komentarze (9)

Co za dużo to nie zdrowo . Ja już nie chcę tego świątecznego obżarstwa . 
Całee szczęście dziś jadę na wycieczkę z rodzicami to nie będę musiała siedzieć przed tym wigilijnym stołem .  . 
 Weszłam dzisiaj na wagę . No i nie była za ciekawie . . . 
No , ale dobra w końcu dziwne by było jakbym wyszła z tego bez + .
Ważne,że już się pozbierałam po tym świątecznym szaleństwie i wracam na dobrą drogę.
A jak tam u Was ? Jest ktoś kto nie przytył po świątecznym okresie ? :D  



15 grudnia 2011 , Komentarze (12)

Wystarczy , że parę dni jem ładnie tak jak powinnam i nie ciągnie mnie do podjadania . 
 To chyba przyzwyczajenie,nie ? 

Ale jestem leniwa ! :D 
Przespałam dzisiaj całe popołudnie . . . 
Na lekcjach nie pisałam notatek,bo mi się nie chciało 
i na dodatek o mało nie zasnęłam na chemii ; o 

Teraz sobie siedzę taka nieogarnięta i popijam cappuccino < 3 
 mniaaaam < 3 ! 

Jutro nie idę do szkoły ! :D BO wybieram się na długo oczekiwane zakupki ! < 3 

A to stoi w kuchni ;/  zjadłam dzisiaj takiego 1 cukierka ;d 


I mój pamiętniczek . A dokładniej jedna kartka z mojego "dietkowego życia" :D 


Uciekam do siostrzyczki ;*
Trzymajcie się! < 3


aa zapomniałabym . 
Menu : 
śniadanie 
jogurt + pomarańcz 
obiad
  zupa jarzynowa i jakieś mięso ( potem się dowiedziałam,że to był gotowany żołądek gęsi feeee ! :| ) 
kolacja :
 2 wasy z sałatą i szynką + pomarańcz

Ruch : 
 jeszcze nic O.o 
( ale RACZEJ 40 min rowerka)

 w międzyczasie w szkole zjadłam parę tygrysków .! 

No to papa ;*

12 grudnia 2011 , Komentarze (11)

Jest , jest , jest ! Dziś był idealny dzień .  . ! 
Wszystko w jak największym porządku . .
żadnych  słodyczy itd .. 
Czuję się silna , wierzę w Siebie ! 
Dam radę! ;* 

 Wykonałam dzisiaj ćwiczenia tak jak sobie rozpisałam , zjadłam tak jak zaplanowałam . I czego chcieć więcej ? 
Tylko samych spadków . 


Kurde znowu nie ogarniam szkoły ; / 
Miałam się podciągnąć a znowu osiadłam na laurach . 
No ja już nei wiem jak mam sie zmusić do historii i angielskiego ; / eh . 


A to moje nowe foto :D 



No i menu :D 

Śniadanie : 
serek wiejski z połową pomidorka .
Obiad : 
mrozonka warzyw . ( całą misę wsunęłam xd )
podwieczorek : 
2 gruszki 
Kolacja : 
2 wasy z sałatą i szynką + mandarynka 

+ jakiś 1 l płynów 


Ruch : 
100 x brzuszków 
300 x skakanka 
200 x agrafka ( jeszcze mnie czeka )  

10 grudnia 2011 , Komentarze (11)

 Wiecie co ? Zostałam zaproszona na ślub kuzynki ( w Listopadzie , to nic że za rok . - lepiej dla mnie - więcej czasu ) z OSOBĄ TOWARZYSZĄCĄ!  
 Do tego czasu muszę kogoś znaleźć i się zmienić :D Muszę zrobić rewolucję wśród rodziny , chcę żeby klaapy im opadły :D 
 Już się zastanawiam co włożę  haha ;d 

Dzisiaj już ok . Chyba się na nowo przyzwyczajam dietkowania .  .
 Wszytko mnie kusi , ale na razie nie ulegam . . .
 Jutro mnie czeka ciężki dzień . Mianowice - obiad rodzinny . . nienawidzę tego ; o 
Tłuściutki obiadek , deserek po obiadku i kawusia . - Eh - okrucieństwo .! 


 Czuję się tłusto ! . odkąd przestałam ćwiczyć wszystko mi się trzęsie . . ;/
TŁUŚCIOCH ; /


 "PORAŻKA NIE WCHODZI W RACHUBĘ! " 
  i tego się trzymam . ! ;P

8 grudnia 2011 , Komentarze (7)

 Wygrała Olga !! i słusznie . Piękna dziewczyna . .

Ale ja nie o tym . 

Parę zdań o Ani . ..
Wiecie , że zanim została modelką to warzyła 85 kg ?
Kurcze no padłam jak to zobaczyłam . Pokazała , że każdy może spełnić swoje marzenia , z zakompleksionej dziewczyny zrobiła się przepiękną dziewczyną bez kompleksów . 
My też możemy udowodnić , że jesteśmy silne i nasze marzenia też mogą wygrać ! 
Nie poddawajmy się ! ; )
TYLKO WIARA CZYNI CUDA 
!
a oto ona 



A teraz trochę o mnie . . 
Zmyłam się dzisiaj z ostatniej lekcji ;o 
a tak się składa , że to był w/f ; / 
e tam :D 


Z dietą  ok . . 
Menu : 
ś : bułka ziarnista z sałatą i pomidorem
II ś : pomarańcz 
O: warzywa ( kalafior , marchewa  )  + pierś z kurczaka  
K : nie wiem . . . 

40 min rowerka . .
A jutro trening - 3 h ! ;o

7 grudnia 2011 , Komentarze (7)

Tyle już minęło od początku a ja dalej przy starcie ;o 
 Wiem jestem żałosna . ! 
Kurde pogmatwało mi się wszystko . Rano jak wstaje to nie wiem co mam zjeść żeby było ok . .  
Chyba będę musiała opracować jakiś plan , bo dłużej na spontana to chyba nie da rady . . 
Aa i co myślicie o fotomenu ? 
dodawać? 
Może to w jakiś sposób poprawi moją motywacje. 

Chcę się nauczyć kręcić hula-hopem :D 
Ale kurcze nie bardzo mi to wychodzi . 
Wgl ostatnio nic mi nie wychodzi ; o 

No nic trzeba jakoś przebrnąć przez ten świąteczny okres ,a w styczniu już bez wyrzeczeń !

Wierzycie , że może mi się udać ? 
Bo ja sama już chyba nie bardzo w to wierzę . 
A chciałabym . . . 

Dobra zrobię teraz małe ogarnianko pokoju , a potem 40 min rowerka .

Z dietą ok . - nie piszę menu  , bo mi  się nie chce . haha ;*







6 grudnia 2011 , Komentarze (3)

mikołajki :D  -no to mamuśka spisała się nieźle . :D 
O 6 rano na palcach weszła do mojego pokoju i włożyła mi paczę do łóżka :D  / Nie spałam już wtedy -  udawałam że śpię ; d  
Dostałam kufer z kosmetykami i czekoladki ( ta sztuczna czekolada - sam plastik fee ; | ) . Hm . . liczyłam na coś lepszego no ale dobra . ^^ 
Nie wiem do czego mi się przyda ten kufer , nie podoba mi się jakość tych kosmetyków jakie się tam znajdują. Zwykły chiński szajs :D Niech sobie stoi w łazience ; D 

Dzisiaj mam znowu chyba trening . Ostatnimi czasy trener tak nam daję w kość , że nie daję rady .  Ale nic dziwnego w końcu jesteśmy przed zawodami ! 

 Później uzupełnię resztę. Uciekam na autobus :DD
 PAPA ;* 




5 grudnia 2011 , Komentarze (8)


Hej wszystkim ;* 
 Dzisiaj w szkole mieliśmy mikołajki . No i kolega , który robił mi paczkę zrobił mi na złość . . 
Kupił mi cały karton batonów ! chyba z 20 ich było . 
Napisałam na złość, bo wiem że tak było - sam mi powiedział , że kupi mi słodycze bo nie uważa , że nie powinnam ich jeść . :D + dostałam kolczyki . Nawet ładne ; ))
 Dzisiaj miałam już być bez słodyczy , ale żeby nie zrobić mu przykrości to zjadłam przy nim z [ 3 ] a resztę rozdałam klasie ! :DDD 

I jakoś nie mam wyrzutów sumienia . Takie dni są potrzebne ,żeby potem nie było kompulsów.Bo kto wie co by się stało jakbym ten cały karton wafli schowała do barku : OO .
A tak to ich nie ma i jest święty spokój :D

 A i wyjaśnił się ten mój nagły spadek wagi . - to przez @ . . .